MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

mozdyn

Świetnie, że świetlica ruszy i nie będzie stała pusta. Powodzenia!
Swoją drogą Wójt wszelkimi sposobami próbuje pozbyć się niewygodnych obciążeń, z relacji naszej Sołtys wiem, że i nam sugerowano przejęcie świetlicy nie zapewniając na jej utrzymanie ani złotówki (w stylu bierzcie ją albo wam odbierzemy).
Mam wrażenie, że Pan Wójt nie do końca rozumie (albo nie zna) ustawę o Samorządach Lokalnych.
Takie traktowanie sołtysów jak na ostatniej sesji przy okazji funduszu sołeckiego woła o pomstę... Jak tak dalej pójdzie to nikt rozsądny sołtysem nie będzie chciał być!

jarek

co do świetlicy to ... - Andrzej...
Gratuluje !
i również się cieszę, ze dajecie radę.
ale p. Wójt, jeszcze niedawno,
był zbulwersowany postawą przedstawicieli stowarzyszenia z Brzeziny.

a co do FS to szanowny "mozdynie"
to ja, jak na razie podzielam zdanie Wójta,
ponieważ tymi funduszami musiałby się ktoś zajmować
i tak jak mówił sam JMG
musiałby powołać do życia nowe komórki w Gminie,
a i sołtysi musieli by mieć sztab fachowców
do zarządzania tymi funduszami
pytanie
czy jesteśmy na to przygotowani?

nie wiem jak potraktował sołtysów na sesji
ale nie wiem też czy mówisz o naszej sesji
czy o sesji sołtysów, wiec nie kontynuuje ...
niemniej pozdrawiam!

Gość

mozdyn

Może i Rady Sołeckie nie są przygotowane do wydawania Funduszy Sołeckich, a może są. Ustawa daje Gminie dużą kontrole nad projektami, więc jeśli Gmina się z niej wywiązuje to nie powinno być problemów ze złym wydatkowaniem.

Problem w tym, że jak nie ma funduszu, to jesteśmy zdani na łaskę i niełaskę Wójta. Jak ma humor to coś da, a jak nie to wynocha. A czasem obieca, tylko zapomni netto-brutto przeliczyć i 22% brakuje. Jaśnie Wielmożny w swej światłości sam decyduje co jest wiosce potrzebne a co nie.
Z zeszłorocznych propozycji do budżetu zrobiono tylko drogę na cmentarz.

Role Sołtysa sprowadza się do zbieracza podatków i darmowego roznosiciela ulotek Wielmożnego do mas. Co do traktowania sołtysów na ostatniej radzie (Waszej Radzie), to sens wypowiedzi Wójta był mniej więcej taki, że "Sołtysi są zbyt ciemni aby sami decydować czego potrzebuje wioska i zmarnują te pieniądze, więc niech łapy po kasę nie wyciągają".

Sołtys jest organem Gminy, partnerem (wedle ustawy o Samorządach i Statutu sołectwa), jeśli ma problem z zagospodarowaniem środków to Gmina powinna mu pomóc, nakierować na właściwą inwestycje. Nie uruchamiając funduszu straciliśmy 10% dofinansowania z budżetu państwa i w skali Gminy nie są to małe pieniądze, których się odmawia np. świetlicom... A Sołtys nawet na papier do drukarki z własnej kieszeni musi wyłożyć (że o tonerze czy atramencie nie wspomnę). W świetle powyższego, działalność w Radzie Sołeckiej to niestety ślepy zaułek...

Taka postawa Zarządu Gminy mnie dziwi, chyba że właściwym celem nie jest zrobienie czegoś dla społeczności, tylko napasienie brzuchów sobie i znajomkom...

Gość

marta

Info o propozycjach do budżetu na 2010 i inne wiadomości na stronie [link widoczny dla zalogowanych]

sy · Gość

"8. Zapewnienie pracownika dbającego o czystość wsi w wymiarze całorocznym."

Na to bym nie liczył, z doświadczenia wiem, żeby mieć czysto to sprzątać trzeba samemu również to co jest za płotem, w odróźnieniu od remontu straszącej rudery sprzątanie nie kosztuje, wystarczy popatrzeć na rów pogłębiany 2 lata temu- tylko kilku właścicieli ma jakieś elementarne poczucie estetyki i kosi wyrastające w nim gminne chwasty.

horst1969

sy: sa jeszce tacy, co sami sobie profiluja row za plotem, robia przepusty pod wjazdem, wyrywali krzaki, posiali trawe i kosza... nawet zglosili do powiatu chec zasypania tego rowu z zastosowaniem rury i odwodnien drogi powiatowej na wlasny koszt i uslyszeli, ze nie wolno. Na pytanie dlaczego - odpowiedz, bo generalnie nie pozwalamy (Kier. Winski - ten sam, co generalnie pozwala niszczyc drogi ciezkim transportom).

sy · Gość

Zatem jedynym wyjściem jest poczekanie na sytuację kryzysową, bo wtedy w ramach akcji, zwłaszcza, jak się coś ratuje, papierki i decyzje nie obowiązują i można wtedy wyrwać wszystkie krzaki.

Ale wracając do tematu, chyba trochę naiwne jest postulować o wiejskiego sprzątacza, bo na to szanse są wyjątkowo marne, takie prace powinno się zlecać tym którzy oczekują pomocy społecznej.

marta

W Wilkszynie jest osoba, która ma w obowiązkach dbanie o porządek we wsi i jest to właśnie osoba, która dostaje za to zapłatę z GOPS-u. Oczywiście, nie ma mowy o pracach porządkowych typu wykaszanie czy czyszczenie rowów Smile

horst1969