MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

Gość

Witam.
Czy ktoś z mieszkańców Wilkszyna ma już dość niedzielnych transmisji mszy z kościoła na całą wieś? Mieszkam w sporej odległości od kościoła, niemniej jednak co niedziele rano budzi mnie ryk organisty i zawodzenie księdza. Rozumiem, że dzieje się to o takiej godzinie, że nie jest naruszana cisza nocna, ale zastanawiam się, dla kogo ta transmisja? Ci, co są na mszy w kościele chyba doskonale słyszą co mówi ksiądz. Ci, którzy nie przychodzą na mszę nie mają chyba obowiązku jej wysłuchiwać? Czy komuś też to przeszkadza, czy tylko ja mam taki problem?

Proszę nie powielać tematów
admin

jarek

a czym się objawia ten problem?
Bo niedługo będzie procesja
przez wieś - w Boże Ciało...
to może wyjedź z wioski, w tym czasie?
Smile

Gość

U mnie się objawia przedwczesną pobudką Sad

No i mam trochę inne upodobania muzyczne - z całym szacunkiem dla naszego organisty Wink

Gość

a czym się objawia ten problem?
Bo niedługo będzie procesja
przez wieś - w Boże Ciało...
to może wyjedź z wioski, w tym czasie?

_________________
ECH...)
Problem polega na tym, że najzwyczajniej w świecie odgłosy (dosyc intensywne ) z kościoła mi przeszkadzają . I widzę, że nie tylko mi. Chciałem tylko sie dowiedzieć, czy ktoś z WILKSZYNA ma podobne do mnie odczucia.Bo jesli tak, to może warto by ten problem gdzieś (np. do księdza) zgłosić. Chciałem się upewnić, że to nie jest tylko moje "widzimiesię".
P.S.
Procesja w BOZE CIALO mi nie przeszkadza, bo nie odbywa sie co tydzien o godzinie 8 rano, podobnie zreszta jak pogrzeby,śluby i inne uroczystości, festyny itp, ....Uwazam tylko, że głośniki wystawione na zewnątrz kościoła są niepotrzebne....

Gość

Mi ten problem nie przeszkadza z prostego względu - mieszkam za daleko. Ale jak tobie przeszkadza to walczcie. Zaczął bym od udania się do Księdza i poproszenia go o ściszenie. Jak to nic nie da to tylko droga sądowa. No jest też inna możliwość kup sobie głosiki i ustaw jakąś fajną muzę o tej samej porze aby zagłuszy inne dźwięki. No ale jak mówiłem najpierw udaj się by polubownie załatwić sprawę.

Lina

Można spróbować pogadać z księdzem czy kościelnym i ściszyć, zwłaszcza ten głośnik z tyłu kościoła, ale bardzo proszę nie wyłączać zupełnie - jest wiele rodzin z dziećmi w wózkach, które nie mieszczą się w kościele, ale choć wysłuchać Mszy Św. by chcieli. Kościółek niestety malutki...