Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE
Zaproś znajomych do wspólnych rozmów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co z tą Polską??
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna -> Stare tematy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy miałes/as nadzieje na utworzenie koalciji POPIS??
Tak
33%
 33%  [ 4 ]
Nie
50%
 50%  [ 6 ]
Mnie to nie dotyczy (głos na inna partie lub nie brałem/am udziału w głosowaniu)
16%
 16%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 12

Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 1:52, 02 Wrz 2006    Temat postu: POLSKA

TY PREZESSO TY TAK POźNO SIę NIE WYPOWIADAJ NA TYM FORUM BO CHYBA MAJACZYSZ PóźNYMI PORAMI ,POZATYM JEDNA MYSL MI SIę NASUWA W ZWIąZKU Z TWOIMI DYWAGACJAMI NA TEMAT LEPPERA - JA TO NA PEWNO BYłEM WIELKI - WIERNI UCZNIOWIE POZOSTALI .

A I POSZUKAJ SOBIE W śIECI KLIPóW WYBORCZYCH SAMOOBRONY Z ROKU 2001 I 2005.

JESLI MASZ TAKIE ZDANIE I GłęBOKIE POWAżANIE NA TEMAT NP ENDRJU TO ZACZYNAM SIę CIEBIE BAć

A I ZAGADKA O KIM TO JEST

Zabrałeś, nie pytałeś, jak nazwać co zrobiłeś
Czuję się pokrzywdzony tym, co mi uczyniłeś
To źle mi robi. Chorwacja : Niemcy trzy do zera
Duga Uvala krzyczy:
"Pierdolę .....!"

Gdybyś się zapytał to, i tak bym się nie zgodził
Moja bajka zupełnie innymi drogami chodzi
Nie pytany nie mówię, to jest jazda szczera
Krzyczę wraz z innymi: "Pierdolę ....!"


Gdy jechałem do dziewczyny, to staliście na drodze
Ja jestem pamiętliwy i pamiętam to srodze
Noventa baitem gros,
Noventa nuova era,
Noventa baitem grasa, pierdolę ...!"

SORY ZA TO BRZYDKIE SłOWO ALE NIE JEST TO PRZEJAW WULGARYZMU

[img]

Lepper nie ma żadnego programu. Odniósł sukces, bo mówi ludziom to, co chcą usłyszeć. Często przyglądałem mu się, jak rozmawia z dziennikarzami i politykami w telewizji. Niektóre jego zagrywki są naprawdę dobre. Np. zaczyna swój wywód od słów: "Jak sam pan wie, deficyt budżetowy w państwie może być znacznie większy". W ten sposób zmusza rozmówcę do udowadniania, że czarne nie jest białe. To cyniczny populista. Niby taki radykalny polityczny chuligan, a jedzie i przemawia w Strasburgu.

NA PREZESSO TO STARCZYłO


A I COś O BRACIACH BYć MOZE I O NICH TAK W PRZYSZłOśCI KTOś ZAśPIEWA

Popatrz...
Popatrz dookoła, ile brudu na ulicy
Jacy ludzie są zniszczeni, jacy oni umęczeni
A nocami pod domami stoją brudne prostytutki
Boję chodzić się po nocy, tyle teraz jest przemocy
Te kobiety, co pracują dni i noce po fabrykach
Ci mężczyźni, którzy topią swoją rozpacz w tanich winach
Nie widzący ładnych rzeczy, dla nich nie ma ładnych rzeczy
Popatrz, popatrz dookoła i nie staraj się zaprzeczyć
Te parkingi hotelowe z żebrzącymi dzieciakami
Szczęściem ich jest umyć auto z niemieckimi numerami
Taksówkarze w samochodach grają w karty za pieniądze
Wyczekują całe życie na swojego dobroczyńcę
Te widoki nienormalne dla nas przecież są normalne
Już jesteśmy nienormalni, heheheheheh

Coście skurwysyny uczynili z ta krainą?
Pomieszanie katolika z manią postkomunistyczną
Ci modlący się co rano i chodzący do kościoła
Chętnie by zabili ciebie tylko za kształt twego nosa
Już ruszyły wody z góry do jeziora zatrutego
Do jeziora nienawiści, domu smoka pradawnego
W każdym jednym towarzystwie tylko mowa o pieniądzach
Przedsiębiorcy się bogacą, ale coraz brudniej w kiblach
Na ulicy pod pałacem smród handlarzy się unosi
Piją, plują i rzygają i sprzedają w międzyczasie
Na plandekach i gazetach leży ścierwo zabrudzone
A na stołach czekolada razem z piwem przywieziona
Te kobiety, co pracują aż po dwunastą godzinę
Aby kupić trochę chleba i wyżywić swa rodzinę

To początek końca, heheheheheh
I coście skurwysyny uczynili z ta krainą?
Gdzie te tłumy brudnoszare idą latem, wiosną, zimą
I mijają samochody z wytłuczonymi szybami
I nie patrzą na żebrzących z wyciągniętymi rękami
Te kobiety co wracają po katordze swej do domu
Włosy kurzem posklejane, czeka na nie pani w domu
Hej, to jedzie twój autobus i czerwony jego kolor!
A ty mówisz - był czerwony, teraz tylko smród i odór
Czemu w lecie tutaj w tłumie wszyscy strasznie śmierdzą potem
I nie myśleć chcą samemu, mają już gotowe zwroty
Na ulicy i w mieszkaniach koktajl księdza z przewodnikiem
Kto nie cierpiał za komuny, teraz jest po prostu nikim
O czym chciał powiedzieć pisarz? - pyta pani od polskiego
Chciał pokazać nierówności kapitalizmu wczesnego
To bogaci i biedni, bogaci i biedni, bogaci i biedni

Coście skurwysyny uczynili z tą krainą?
Czas idzie, od wieków płynie i nie zatrzymasz go siłą
Głupia duma narodowa i kompleksy od stuleci
Brudne twarze z wąsikami, ci agresywni frustraci
Te kobiety umęczone, kiedy noc na niebie świeci
Stoją jeszcze na swych nogach, piorą rzeczy swoich dzieci
Starszy człowiek w barze mlecznym je kartofle z ogórkami
Całe życie tyrał w hucie, a do huty dokładali
Cała jego ciężka praca, wszystko było chuja warte
Gdyby leżał całe życie, mniejszą czyniłby on stratę
W starej części tego miasta proszą chorzy o jałmużnę
Gdy już mają ile trzeba, to kupują heroinę
A nocami pod domami okradane samochody
Boję chodzić się po nocy, tyle teraz jest przemocy
To przepowiedziane, przepowiedziane, przepowiedziane

Popatrz dookoła, ile brudu na ulicy
Jacy ludzie są zniszczeni, jacy oni umęczeni
W samochodach przy chodnikach z lustrzanymi okularami
Siedzą groźni i ponurzy z gazowymi naganami
Tu złodzieje okradają wszystkich, którzy się ruszają
I nie myślą o policji, bo ci teraz spowiedź mają
Czasy rodzą się na nowo o pięćdziesiąt lat za późno
Eksperyment wykonany, lecz niestety nie udany
A więc powrót do przeszłości, chwytać to, co już uciekło
I wymyślić sobie niebo, i wymyślić innym piekło

Popatrz na ulice jaka rzeka naprzód płynie
W samochodzie przy chodniku zapłacono już dziewczynie
Dzień już ma się ku końcowi, noc zakryje wszystkie brudy
Widać będzie mniej wszystkiego, tylko bicie leżącego
Już umiera ta kraina, tego nikt już nie powstrzyma
Już umiera ta kraina
Już umiera ta kraina, tego nikt już nie powstrzyma
Już umiera ta kraina

Umiera ta kraina, tego nikt już nie powstrzyma
Już umiera ta kraina, heheheheheh

Już umiera ta kraina, tego nikt już nie powstrzyma
Już umiera ta kraina
Cześć, cześć, cześć, cześć...

* cześć liryczna zaczerpnięta z
[link widoczny dla zalogowanych]
*mam nadzieję ze PREZZESO NIE SKASUJE
[/img]
Powrót do góry
jarek
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pisarzowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:47, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Nie, nie skasuję.

Ale opowiem Ci pewną historyjkę.

Ale zanim ją opowiem , muszę cię uprzedzić , co tyczy się wymienionego przez ciebie Endriu.

Otóż nie jestem sympatykiem w/w osoby nie podoba mi się styl w jakim on wyraża swoje ambicje. Choć ostatnio są bardzo stonowane. Ja po prostu daję mu szansę tak jak wszystkim ludziom na świecie nawet Putinowi lub Kwaśniewskiemu. Tę szanse otrzymałem ja i z niej skorzystałem tę szanse masz Ty i mają ją wszyscy ludzie w tej „umierającej krainie”.

A teraz historyjka o Tobie i o mnie:

Hipotetyczna oczywiście. ( dobrze to przemyśl)

Pracowałeś ciężko i w końcu za zarobiony szmal mogłeś sobie kupić malucha. Byłeś bardzo szczęśliwy bo miałeś czym jeździć do pracy i na zakupy. Mogłeś się pokazać na jakiejś imprezie. Poderwać dziewczynę itd. Ale w pewnym momencie, jeżdżąc tak po ulicach krainy w której żyłeś, zauważyłeś, że tych maluchów jest bardzo dużo, a ty niczym się nie wyróżniasz. Ot jeden z wielu posiadaczy czegoś czego jest pełno. Zacząłeś czuć nie dosyt. Bo widziałeś wokół same maluchy i czasami cię to wkurzało. Myślałeś sobie –kurde jak to jest, myślałem że będę jednym z nielicznych , a tu jasny gwint, jestem jednym z wielu.- zacząłeś pracować intensywniej i nawet poszczęściło Ci się w biznesie, więc nastąpił najwyższy czas aby nie być już przeciętniakiem. Spodobał ci się opel calibra, którego zobaczyłeś w jakiejś reklamie lub w salonie „Komis Samochodowy u Henia”. Ale się ucieszyłeś bo tych maluchów nie mogłeś już ścierpieć. Wyłożyłeś gotówę i byłeś hepi jak nigdy dotąd. Ale szpan !. Kurcze. Wyjeżdżasz na miasto na wieś i jeździsz po całej krainie, w niebo wzięty jak nie wiem. Nagle maluchy zniknęły nie dostrzegasz ich. Fascynacja nową furą pozwoliła Ci zapomnieć o wszystkich maluchach świata i jak gdyby za pomocą czarów zniknęły z dróg. I znów poczułeś wolność i niezależność. Twoja indywidualność była ugruntowana. Ale pewnego razu na parkingu pod supermarketem „stonka”, zauważyłeś calibre . innego koloru wprawdzie , ale opel calibra. – O o ! –pomyślałeś. - Nie jestem jedyny. Radość z posiadania nowego auta powoli przechodziła w normalność. I zacząłeś się rozglądać na boki. Nie do wiry ile tych caliber jest na ulicy, pełno. Maluchów nie widziałeś już wcale , ale gdzie nie pojedziesz , to calibra zielony metalik , czarna jak węgiel z „Wójka”, czerwona jak ruska flaga.
O choroba !!!!! jest tego badziewia pełno. – ….Jedziesz ulicą mijasz się z calibrą , nagle wyprzedza cię calibra. No nie - to staje się powszednie.
Patrzysz na konto w Banku „Samoobrona Samopomocy”- gdzie masz założone konto A - Wizyta. I porównujesz z cenami samochodów w salonach Wróbelskiego lub Frąszczaska. Akurat starcza ci na E – classe. Robisz przelew i na lawecie , pewnego popołudnia zajeżdża na twoje podwórko przepiękny , srebrny z wysokim połyskiem, na alusach, z szyberdachem, Klimą - Merc – Benc, wyłożony skórami od wewnątrz. - Teraz to dopiero będzie jazda – myślisz sobie. I dawaj w drogę . a na niej nie ma już maluchów, calibrów i całej tej szarości. Ale sukces , w końcu jestem ja i mój MB E- classe. Wiec wyjeżdżasz za granicę swej krainy bo jeszcze tam nie byłeś. I wygodnie tniesz powietrze oddalając się od starych śmieci. Nagle , będąc już bardzo daleko. Na czterech pasach drogi , jadąc drugim od prawej, wpadasz w konsternacje. Nie możesz za bardzo oczom uwierzyć. Taki sam identyczny tylko numer rejestracyjny jakby inny. Facet z za kierownicy , bliźniaczego pojazdu, uśmiecha się do Ciebie i macha ręka w geście pozdrowienia. - O jasny gwint. – wkurzyło Cię to nie na żarty. Zwolniłeś i pozwoliłeś się wyprzedzić. Koleś dodał gazu i pojechał dalej. Jeszcze po drodze spotkałeś kilka autek , o których do niedawna myślałeś, że są nielicznymi egzemplarzami. Dojeżdżasz na parking obok zajazdu „motell für aleines”. O! Jest tam bliźniak twojej maszyny. W Momocie parkowania podszedł do Ciebie gość, który parę minut wcześniej uśmiechnięty machał do Ciebie, podszedł z niezmienionym od tamtej pory wyrazem twarzy. - -Cześć – powiedział w tym samym języku , którego ty używasz- jak chodzi zabawka. Nie chciałeś podjąć tematu bo nadal byłeś zawiedziony. Ale od słowa do słowa. Dowiedziałeś się, że jest taki klub co to do niego należą posiadacze autek o takich samych symbolach co Twoje. Aha ! czemu by się nie zapisać.
I zaczyna się nowa przygoda w twoim życiu. Nowy całkiem rozdział. Jadąc kiedyś A4 wyprzedzasz już nowym swoim Bentlejem drugiego takiego samego Bentleja a w nim siedzi wnerwiony na cały świat młody blondyn. Uśmiechasz się do niego i machasz w geście pozdrowienia prawą dłonią……….

Dopisz sobie sam końcówkę.


To tylko hipoteza , alegoria, przypowieść, chodzi mi jedynie o stany ducha ludzkiego istnienia.

Jeśli trzeba to wyłożyć inaczej , służę pomocą…

Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 11:27, 02 Wrz 2006    Temat postu:

NIE ORIENTUJE SIE W SAMOCHODACH NIE KRęCą MNIE HISTORIE O NICH NAWET JESLI Są TO TAK PRZEDSTAWIONE PRZYPOWIESCI .PO PROSTU NIE ROZUMIEM SAMOCHODóW PRZEPRASZAM A I OPISANA PRZEZ CIEBIE ALEGORIA WIEM CO CHCESZ PRZEZ TO UDOWODNIć ALE ANI W 1% NIE ODNOSI SIę ONA NIESTETY DO MOICH STANóW DUCHA.NIESTETY
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 11:31, 02 Wrz 2006    Temat postu:

A HISTORIA POWYZSZA MOZE BYC PRZESłANKA DLA ENDRIU I WIELU IM PODOBNYM .TYLKO PO PRZECZYTANIU JEJ TACY JAK ON MOGą NIE SKUMAć .JAKOś TAK SKOJARZYłA SIę MI Z NIM
Powrót do góry
jarek
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pisarzowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:33, 02 Wrz 2006    Temat postu:

w/g mnie dotyczy ona każdeko cżłowieka.

, ale ....

Idea Laughing Smile

ja też nie lubię samochodów. tylko dają one łatwe skojażenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 11:42, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Kończy się tydzień, nie ma nadziei
Że następny coś jeszcze zmieni
Złość jest niedobra gdy z tobą stoję
Gdy ciebie widzę, gdy ciebie czuję
Kończy się rok i słuchaj słowa
By zacząć to wszystko od nowa
Obejrzyj to sobie, sam sobie odpowiedz

Sam sobie odpowiedz...

I czy tego chcesz, czy o to chodzi
Bym w złości tu przychodził
Porównaj to z resztą, wybierz wartość największą
Ja chciałbym zobaczyć to wszystko raz jeszcze
Raz jeszcze to wszystko zobaczyć ja chciałbym
Porównaj to z resztą, wybierz drogę najlepszą

Jak to jest, gdy wchodzisz w moją głowę
Co tutaj jest typowe, z tobą jest od nowa
Porównaj to z nami, czarnych słońc milionami
Czy warto jest, czy warte to wszystko
By czynić upadek
Porównaj to z resztą, wybierz drogę najlepszą

A w mojej głowie słońc milionami
Karuzela nocą lśni
Na niej jesteśmy sami
Ja i ty...
Powrót do góry
niezalogowany jarek
Gość






PostWysłany: Sob 12:46, 02 Wrz 2006    Temat postu:

nie spodziewałbym sie tego po Was .

towarzyszu Władysławie
Laughing
gratulacje
Powrót do góry
Magic
ekspert
ekspert



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miękinia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:31, 04 Wrz 2006    Temat postu:

widze, ze temat troche zboczył, ale dla rozluźnienia i poprawy humory zachecam do obejrzenia filmiku pod tym oto linkiem Smile

http://www.youtube.com/watch?v=yZuOHx86sIg


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 23:56, 28 Wrz 2006    Temat postu:

ccc
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna -> Stare tematy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin