MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

P

Może ktoś by zaproponował takie rozwiązanie wójtowi.

Endorfina

jarek

ja przez trzy lata woziłem Nasze Dzieci
do przedszkola w Miękini
60 km dziennie,
3 godziny wyjęte z dniówki,
ledwo co ale sobie poradziłem.
nie jestem zadowolony, z tego że tak musiało być.
bo za poprzednich rządów, sprzedano piękny obiekt w Pisarzowicach,
który swobodnie mógłby być zaadaptowany na przedszkole.
sprzedano go za grosze, a teraz ręka gdzie się znajduje...?
pan Wójt zapowiedział,
że jest możliwość wybudowania przedszkola w Pisarzowicach,
to dobrze ale (mówię to nie pierwszy raz)
ci co doprowadzili do takiej sytuacji,
nie tylko powinni zostać zwolnieni ze stanowisk,
ale powinni odpowiedzieć z to surowymi sankcjami.
co jest raczej (przy obecnym stanie rzeczy) A-WYKONALNE.

Teodoreczka

Wróciłam właśnie z prac społecznych, których celem było wykończenie placu zabaw dla dzieci, aby mogły wreszcie z niego korzystać.
Zapraszaliśmy w pierwszej kolejności rodziców, jako tych najbardziej zainteresowanych, później członków stowarzyszenia i innych sympatyków przedszkola i w efekcie przez dwie soboty w sumie uczestniczyło w pracach ok. 11 osób, w tym rodzice 7 dzieci, rodzice od dwójki dzieci, ze względu na nieobecność zasponsorowali wiklinę na ogrodzenie...
a do przedszkola zapisanych jest 50 dzieci.

Dzisiaj nas było 8 osób, dużo zrobiliśmy ale plac nadal nieskończony.
Nastroje po prawie 6h ciężkiej pracy również nieciekawe.
Uświadamiamy sobie coraz bardziej, że perspektywa utrzymania przedszkola przy tak miernym zaangażowaniu rodziców jest coraz trudniejsza.
Czytam wcześniejszą (aż z 2011) wypowiedź Jarka..., czy Mrozowianie obudzą się dopiero wtedy kiedy przedszkola nie będzie i będą biadolić co w tym Mrozowie było. Ale kogo będą obwiniać za brak przedszkola... wójta, stowarzyszenie,...
Winnego zawsze znajdą poza sobą.
Boli mnie, gdy przypominam sobie zapał rodziców, kiedy przejęliśmy przedszkole, jak nam bardzo zależało i jaka była radość, że udało sie uratować. Teraz perspektywa, że za 2-3 lata jak tak dalej będzie, trzeba będzie oddać kluczyki wójtowi i podziękować [link widoczny dla zalogowanych]
boli jeszcze bardziej.
Czy nasz patriotyzm lokalny przejawia się w opłakiwaniu tego czego juz nie ma... Przecież to jest nasze wspólne dobro, wartość Mrozowa, jaką ma jako jedna z trzech wiosek w gminie!!!!!!!
Czuję się jak jakiś dinozaur na wymarciu...
Jeśli nie ma idei to chociaż korzyść, interes rodziców, to o czym pisze chociażby Jarek...

Po co ja to piszę... chyba tylko po to Crying or Very sad

jarek

askend

Teodoreczka - to najsmutniejszy wpis na tym forum Sad

Jarek - moja refleksja na temat twojego wpisu - "dobrze żarło, ale zdechło" - jesteś chory!

jarek

tuby_lec

jarek

już przemyślałem...

tamten był preludium do tego...
ponieważ tamci to sa ci sami co teraz...
tylko w innych garniturach i innych koszulach...
niektórzy odziedziczyli schedę ale to ich potomkowie...

owszem można patrzeć przez pryzmat 60-70 lat...
można... a dlaczego nie ...?
wówczas wzbudza się w ludziach tęsknota do tamtego

ale to wszystko zaczęło się kiedy indziej i gdzie indziej...
teraz jest czas tzw FINAL SOLUTION...

pewnie znów pan doktór, który w oczy człowiekowi spojrzeć nie potrafi
i sprawia wrażenie jakiegoś wiecznie naćpanego gówniarza...
znów będzie się popisywał stawianiem diagnoz medycznych...
a nie stać go na rzetelny dialog ... fujjjj...

ale nic to ... ja widzę to z perspektywy przynajmniej 250 lat...
choć można byłoby sięgnąć i dalej....

Szanowny panie Tuby_lec'u...
Załatwili Monarchię ,
Załatwili klasę średnią (w tym każdą myśl przedsiębiorczą)
Załatwili naukę, sztukę, muzykę itd...

owszem są pewne substytuty prawdziwej cywilizacji ludzkiej...
ale...

...tak więc załatwili prawie wszystko
pozostała Rodzina i Kościół.
batalia toczy się już tylko o to...

możesz przynajmniej powiedzieć
co ideologia marxistowska wniosła
w rzeczywistość człowieka?
oprócz setek milionów trupów...

mógłbym również napisać , że kto tego nie rozumie jest chory..
tak?
mógłbym prawda?

ale nie !
nie uważam, że ktoś jest chory jeśli nie widzi zagrożeń,
które ja dostrzegam. może mieć odmienne zdanie...
ale na litość Boską ... Niech podejmie dyskusję
niech powie dlaczego uważa tak a nie inaczej...
podobnie jak ty to zrobiłeś.
i możemy podjąć dialog, który nie koniecznie może przynieść
jakieś porozumienie, konsensus...

ale takie puszczanie bąków... jak to kolega "analityk" zaprezentował
to pozostawia swąd, nieprzyjemny odór...
ciekaw jestem czy on sam go czuje?

tuby_lec

jarek

Szanowny bracie..

przedtem było niczym innym
jak zwyczajna koleją rzeczy
w procesie kształtowania się cywilizacji...
podobnie jak to się ma w świecie
współczesnego islamu...
mówię podobnie ponieważ
trudno to określić konkretną paralelą.
ale jeśli masz podstawową świadomość historyczną
to będziesz wiedział o czym piszę...

Natomiast tamten by ł już systemem doktrynalnym
mającym na celowniku zniszczenie wszystkiego
co łączyło się z poprzednim - "przedtemem"
mówią o tym "dzieła" prekursorów "tamtego"
które to idde dzielnie wprowadzane były przez "wiernych"
i choć wszystko miało być dla wszystkich
to setki milionów nieboszczyków w tym 2mln
w malutkiej Kambodży mówią same za siebie
o kosztach "powszechnej dostępności"
co mieściło się w planie pana Weischaupta
i jego następców....
A wszystko w imię "Liberté, égalité, fraternité".

nadmienię, że poprzedni nie potrzebował
hektolitrów krwi jako paliwa napędowego
mimo licznych wypaczeń zwyrodnialców,
o których już pisałem...

Natomiast ten jest jedynie ...
(no nie chciałbym się multiplikować w wypowiedziach
ale skoro ty to zrobiłeś to może mi wybaczą)
... jest tylko "dopinaniem guzika"
FINAL SOLUTION

A co do Kościoła to ...
już pisałem o tym niejednokrotnie
ale ...
choćby nie wiem ilu jeszcze pedofili wytropili
ci dzielni "mejnstrimowi kapłani"
(dobrze że to robią)
to Pan Bóg wie i bez nich jak sobie z tym poradzić
co udowodnił w XIII wieku i wiele razy przedtem i potem...

ot taka to oto - w pigułce - jest moja wiedza na ten temat.
może kiedyś rozwinę się bardziej?
tylko kto to będzie chciał czytać?

tuby_lec

zdzich

oooo wypraszam sobie, z zaciekawieniem przyglądam się waszej dyspucie Cool

tuby_lec

zdzich

oczywiście chodziło mi o ostatni akapit, a poza tym podziwiam waszą determinację w dyskusjach z Jarkiem, do których sam się nie zabieram (już wiem iż akurat jego przekonać się nie da).