MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

silesia

No nieee, znowu przegapiłam konsultacje??? 15 grudnia grudnia odbyły się konsultacje w Kostomłotach o czym gmina nie poinformowała mieszkańców. Dowiedziałam się o nich... w styczniu - z prasy. Byłam wsciekła bo od niedawna jestem włascicielką gruntu w tej gminie i na dodatek wygląda na to ze droga będzie przebiegać na moim terenie lub w bezposrednim sąsiedztwie. Chciałam poznać szczegóły inwestycji. Jako mieszkanka gminy Miękinia czekałam na konsultacje w swojej gminie. W tym celu niemal codziennie zaglądałam na stronę gminy i nic nie zauważyłam:(
A teraz wchodzę na to forum i wściekłość mnie dopadła bo już po konsultacjach Sad

Szkoda, że zaglądam tu tak rzadko, miałabym bardziej aktualne informacje ...

acoś

Z rozmowy z projektantami wywnioskowałam,że to oni sami umieszczali afisze o owej konsultacji.Zwróciłam im uwagę,że wybrali bardzo niefortunne miejsce(jedyną sztukę zauważyłam na drzewie ulicy Jabłecznej),afisze trzeba wieszać w miejscach uczęszczanych-witryny sklepów,nieopodal kościołów,nawet można poprosić o "głoszenie"proboszcza-nasz chyba nie miałby nic przeciwko temu...Przedstawicielka inwestora-czyli chyba zarządu dróg itd..-zaraz zareagowała,pytaniem do projektanta-Widział Pan??
Ale,jak Silesia stwierdza w tym przypadku po "ptokach".Panowie projektanci są ok,myślę że śmiało możesz do nich uderzyć bezpośrednio.

Ozi

Przedstawiciele inwestora... a gdzie byli nasi przedstawiciele? Powinni przynajmniej zajac sie informowaniem swoich wyborcow o tego typu wydarzeniach.

Lukkoz

Ludzie, powinnismy sie cieszyc ze bedzie lepszy dojazd, jak nie kolo Was to musiala by byc gdzies indziej, i co, wtedy byloby OK ??

Ozi

Tu chodzi o procedury, sposob w jaki dowiadujemy sie o tego typu planach i jaki mamy na nie wplyw jako mieszkancy. Jak ktos zdecyduje aby kolo ciebie wybudowac wysypisko smieci, to chcialbys sie o tym dowiedziec dopiero jak koparki wjada na plac budowy?

mishrak

Witam
Ozi pozdrawiam!
Oddając inicjatywę okazujemy słabość,"sądzimy" że jak wyślemy na chybił-trafił to nasza rola się skończyła i bańka się należy Very Happy

.2006 spotkanie w sprawie studium, byłem sam z Wilkszyna, konsultacje w sprawie mostu żenada! Tak się skutecznie przegrywa. Gmina jako zarządca kapitalnie dostrzega nasze słabości Wink

Pozdrawiam Mishrak

acoś

Tak jak pisze Ozi,nie chodzi tu o "narzekactwo",ale możliwość ustaleń korzystnych dla interesu tu gospodarujących.Dla Waszej wiadomości-planowana droga będzie "wyższa rangą" niż 94,tzn,nie będzie możliwości zjazdu z niej,poza skrzyżowaniami-jedno w Błoniach,drugie na trasie Lutynia-Radakowice,trzecie między Karczycami a Jarzabkowicami itd,co za tym idzie rolnik,któremu trasa przetnie pole(większość trasy w naszej gminie biegnie po prywatnych gruntach)chcąc je uprawić najpierw zrobi to od np wschodu,a potem nadkładając kilometrów musi objechać wspomnianą trasę na zachód.Takie konsultacje dają możliwość np. wynegocjowania zrobienia wiaduktu nad polną drogą i problemy znikają.No i tu okazuje się że przepływ informacji jest tragiczny.Nie tylko nie było afiszy w centrum wsi,a właściciele wcale nie muszą mieszkać tuż obok planowanej trasy,ale też nic nie wiedział o nim sołtys.Mamy sołtysa na poziomie i on przynajmniej pomyślałby jak sprawę nagłośnić.Stąd już wiem dlaczego go nie było...

Ozi

mishrak

Witam
pozdrawiam wszystkich w słoneczny, niedzielny poranek Very Happy

Podzielam wasze opinie , chodziło mi o "świadome uczestnictwo". Ozi odnoszę ostatnio dziwne wrażenie Déjà vu w temacie "swiat cały czas idzie do przodu" .

Pozdrawiam Mishrak

Ozi

Chodzilo mi o nowe kanaly dostepu i nowe metody aktywnego uczestnictwa w zyciu publicznym Smile

lutsen

System komunikacji w naszej gminie w zasadzie nie istnieje. Naturalnym "nośnikiem informacji gminnych" powinni być radni i sołtysi, ale...w radzie gminy jest 10 radnych, którzy po żołniersku głosują za lub przeciw - to zależy co "generał" rozkaże, więc nie mają interesu w tym, żeby stworzyć forum dyskusyjne na temat, który jest trudny i kontrowersyjny, a wydaje mi się, że może być rozpatrywany w kategoriach sukcesu...Sołtysi mogliby spełniać rolę głosu gminy w każdej wsi, ale czy komuś jest to potrzebne...? Czy warto pytać lud o to czego potrzebuje, co może zrobić, czy może pomóc, coś doradzić, coś podpowiedzieć, coś skrytykować? Wg władz nie! Jak jest cicho to jest lepiej i spokojniej. W sprawie planowanej drogi, bo o niej tu mowa, skończy się tym, że przyjedzie TVP Info albo TVN24 i będzie show, ale wtedy będzie już po wszystkim...