Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andrzej
bywalec
Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:28, 06 Gru 2016 Temat postu: przydrożne porządki |
|
|
Jakaś firma robi porządki wzdłuż drogi Wróblowice - Lutynia... Polegają one na tym, że w odległości kilku metrów od asfaltu wycina się i rozdrabnia wszystkie , przeważnie akacjowe odrośla a pozostawia stare, czasem kilkudziesięcioletnie akacje... Akacje które jak wiadomo stanowią w czasie kwitnienia wspaniały pożytek dla pszczół... W związku z tymi pracami dziwią mnie dwie sprawy, które chcę poruszyć... Po pierwsze, gdyby panowie / albo ci którzy ich tu wysłali / pozostawili co kilka metrów akacjową odrośl, to za kilka lat moglibyśmy mieć wspaniałą akacjową aleję, przy zerowym koszcie jej założenia... A tak wszystko co stare i kto wie czy nie sadzone jeszcze przez Niemca, mocno już przerzedzone przez czas pozostaje a wszystko to co odrasta samo, ginie... I sprawa druga a dokładniej pytanie... Czy firma która to robi będzie sprzątać te ścinki które powstają w wyniku jej działalności ?... Bo w wielu przypadkach zaścielają one przydrożne rowy a te / rowy / służą jak wiadomo do czego innego, a dokładniej do odwadniania tej, jakże często już uczęszczanej drogi... Będę wdzięczny za udzielenie nam tu jakichś wyjaśnień w poruszonej sprawie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ps
początkujący
Dołączył: 29 Cze 2016
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:30, 09 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Cześć Andrzeju,
temat faktycznie ciekawy, podejrzewam jednak ze obejdzie się bez echa, a widziałeś może jakiś "znak rozpoznawczy" firmy porządkowej to może bezpośrednio uda się nawiązać kontakt ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej
bywalec
Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:43, 09 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
ps... Ja tych ludzi przy pracy nie spotkałem a moją uwagę zwróciła tylko ta " sieczka " która po nich pozostała... W rowach i na ich brzegach... Ale może jeszcze wrócą... Nie teraz, to za 2-3 lata, gdy akacjowe badyle odrosną... Bo w przeszłości już to robili... A gdyby tak zostawili co kilka metrów jednego badyla, to mielibyśmy już całkiem ładną aleję akacjową... A tak to mamy " sieczkę " a oni co kilka lat... robotę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
silesia
użytkownik
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:40, 13 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Teoretycznie masz rację Andrzeju, jednak po namyśle stwierdzam , że wszelkie drzewa na drodze, na której dochodzi do tylu wypadków ( zwłaszcza młodych ludzi), są zbędne, a nawet miewają skutki śmiertelne.
Fundacja działająca przy sołectwie Wróblowice , miała kiedyś taki pomysł aby wzdłuż drogi Wróblowice-Lutynia powstała ścieżka rowerowa, oddzielona pasem zieleni od asfaltu. Widziałabym drzewa, o których mówisz wzdłuż takiej właśnie ścieżki. Spełniłyby rolę, którą sugerujesz, a jednocześnie nie starzałyby zagrożenia dla zmotoryzowanych.
Ciekawi mnie czy sołectwo Lutyni wsparłoby nasz pomysł przed Wójtem ( ścieżka rowerowa). Byłby to raj nie tylko dla biegaczy, którzy nieraz lądują w rowie biegając na tej trasie ale i świetny łącznik dla młodzieży szkolnej, która przecież do szkoły ma zaledwie 2 km i śmiało w ciepłych miesiącach mogłaby dojeżdżać na rowerach.
Ps.To tak trochę off topic ale przypomniała mi się idea ścieżki rowerowej i może warto do niej wrócić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej
bywalec
Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:17, 16 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
silesia...Wiem że drzewa rosnące tuż przy jezdni stanowią zagrożenie i pamiętam kilka śmiertelnych wypadków na tej trasie, w trakcie których ktoś tam wpadał czołowo lub bokiem na przydrożne drzewo... Ale jednak przydrożne aleje tu i ówdzie są i są chyba wręcz chronione... Pisząc o pomyśle aby oszczędzić niektóre badyle z których mogły by wyrosnąć drzewa miałem na myśli te oddalone od asfaltu i położone już poza rowem... Bo jeśli będziemy za tym żeby usunąć z okolicy drogi wszystko co zagraża, to dojdziemy do absurdu i zasypiemy też rowy, bo i do nich ciągle ktoś wpada... A wpada przeważnie na łuku drogi koło krzyża, zwłaszcza gdy jedzie 160 na godzinę i więcej... A tu jest niestety ten zakręt, dobrze że w końcu postawiono tam znak ostrzegający... Ale przebiegają tu też dzikie zwierzęta i parę razy widziałem skutki zderzeń pędzących samochodów z nimi... Mnie, przy prędkości 60-70 na godzinę udało się kilkakrotnie uniknąć takiego spotkania... Pomysł ścieżki rowerowej popieram z całego serca... Ale wrócę jeszcze do tych, których spotkałem wczoraj i dzisiaj przy rozdrabnianiu gałęzi po którym nad rowami i w rowach znalazły się całe góry zrębków... Wczoraj obok urządzenia rozdrabniającego stał samochód z napisem ZUK Miękinia... Dziś ten sam samochód stał obok przepompowni we Wróblowicach a agregat rozdrabniający pracował nieco dalej... Nie mam 100 procentowej pewności czy ZUK Miękinia bierze w tych pracach udział a powstające dziś kupy ze zrębkami wyglądają tak, jakby przygotowane były do zabrania... A jak będzie - zobaczymy... Bo jeśli zostaną, to będzie to skandal i zająć się tym powinien ktoś kto odpowiada za tą drogę i biegnące wzdłuż niej rowy... Rowy, które mają drogę odwadniać a nie być miejscem do gromadzenia śmieci, również powstałych po rozdrobnieniu przydrożnych krzaków...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
silesia
użytkownik
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:15, 20 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Rozumiem Andrzeju, że to sprawdzisz i zawiadomisz odpowiednie służby w razie nieprawidłowości?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej
bywalec
Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:15, 22 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
silesia... Nie bardzo nawet wiem kogo trzeba by w tej sprawie zawiadomić... Ale przecież po tej drodze jeżdżą i nasi radni... Pewnie też sołtys z Wróblowic i Lutyni... A nawet policja...Więc jeżeli oni niczego nie zauważyli to i ja się do widoku tych kupek przyzwyczaję... Ale kto wie, kto wie... Bywa że raz do roku ktoś / jakaś firma / te rowy sprząta to może i te zrębki usuną... Zresztą one mogą być jak się okazuje, przydatne... Dziś widziałem stojący samochód i człowieka który napełniał tymi zrębkami worek... Dla chomika ?...A może zamiast sianka pod obrus ?... Pozdrawiam !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
habeer
starszy użytkownik
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 120
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pisarzowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:47, 23 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Andrzej, tego typu zrębki są doskonałe do ściółkowania rabatek , czy truskawek na ten przykład.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej
bywalec
Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:38, 23 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
habeer... To prawda co piszesz a w związku z tym może problem rozwiąże się sam ?... Mówi się czasem że " pieniądze leżą na ulicy "... Więc jeżeli tylko ktoś ma ogródek i czas, to po co kupować takie rzeczy skoro one leżą... No może nie na ulicy, ale tuż obok...Pozdrawiam !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej
bywalec
Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:51, 10 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
A dziś mam przyjemność poinformować wszystkich zainteresowanych, że otrzymałem informację z ZUK Miękinia, że leżące w rowach zrębki zostaną uprzątnięte...I to chyba jedna z pierwszych dobrych wiadomości w tym roku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrzej
bywalec
Dołączył: 23 Lut 2016
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:47, 17 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Nie bardzo orientuję się kto tak naprawdę odpowiada za przydrożne rowy w gminie Miękinia ale informuję...Jakiś zboczeniec znów " ozdobił " drogę Wróblowice-Lutynia, składając na brzegu rowu zużyte opony... I do zboczeńca...Człowieku ! A nie mogłeś złożyć ich gdzieś tam gdzie zaglądają służby opróżniające wiejskie śmietniki ?...Zabrali by i nie było by sprawy...A tak, nie wiadomo, czy te leżące trochę w krzakach i trawie opony, zauważą...Ale pamiętaj...Ktoś w końcu zauważy ciebie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|