MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

Luticus

....jest Pan Panie Jarku za /FS/ , a nawet przeciw.Dziwaczne stanowisko w tej sprawie , jakie Pan
zajmuje , powiedział bym, bardzo dla Pana wygodne. Służyć dwóm panom, jak mówi porzekadło
jest , nad wyraz niebezpiaczne i jak pisze powyżej Destroy, może Pana zaprowadzić na manowce.
To Pana zmartwienie, lecz cała ta zawierucha z FS i jego nie akceptowanie przez RG Miekinia, tak naprawdę zadziała destrukcyjnie na społeczność wiejską nie tylko Lutyni. Brak motywacji ludzkiej do
poprawy warunków życia środowisk wiejskich będzie wynikał, nie tak z braku środków FS , który by tak bardzo wspomagał aktywizację społeczną gdyby go przyznano, lecz sprawa tkwi w czym innym.
Otóż sprawa przyznania FS Sołectwom Gminy Miękinia , wnoszona do RG przez Sołtysa
Lutyni działającego z upoważnienia wszystkich sołtysów gminy , budziła szerokie zaintresowanie
społeczne, śledzące jego przebieg na Sesjach RG Miękinia.
Z niesmakiem , dwelikatnie określając, słuchaliśmy wypowiedzi Pana Wójta i większości Radnych, gwałcących przy tym obowiązujące normy etyczno- moralne obowiązujące o ich przestrzeganie urzędnika panstwowego . Zasadność odmowy przyznania FS budzi też dużo zastrzeżen formalno- prawnych, jak wynika z relacji Pana Skarbnika Gminy.
M. in. skandaliczną wypowiedz Pana Radnego z Głoski nie będę komentował, bo to żenujące widowiso jest nam znane i tu chwala Panu Jarkowi za skarcenie tego Radnego i wskazanie mu jego miejsca /oby była to jego ostatnia kadencja Radnego Głoski/
Dziwi fakt, że w takich sytuacjach zachowań radnych, nie reaguje Przewodniczący Rady Gminy.
Z wypowiedzi Pana Wójta natomiast wynika, że nie tak bardzo zależy mu na oszczędnościach
finansowych budżetu Gminy, lecz na sinej , bezwzglednej władzy /zcentralizowanej/ w jego rękach.Temu dał wyraz w zwracaniu się do sołtysów, których rolę ich ograniczył tylko do jego pomocników wykonujacych jego polecenia. Jest to jawne deprecjonowanie i
deaktywizowanie ruchu społeczności wiejskiej nie licząc sie z jego vox populi, ograniczając możliwości decydowania o swojej wsi.
Kończąc, przepraszam za może zbyt ostrzejszy ton mojej wypowiedzi, lecz aby naświetlić
rzeczywistość i dotrzeć do umysłów co niektórych , tak to musiałem przedstawić.-

jarek

Jerzyk

Luticus

...na bijatykę z Panem Wójtem nie mam najmniejszego zamiaru bo Pan Wójt to krzepki osiłek i to On by mi dołożył. Insynuacje z mojej strony względem Pana? Nieeee...Zle i pochopnie odczytuje Pan
Panie Jarku mój osąd w tej sprawie FS. Wiem , że z zachowanie i postawa Pańska w wielu sprawach
decydowania o ważnych sprawach naszej Gminy, są zdroworozsądkowe i godne naśladowania
i w świetle innch Radnych naszej Gminy wypada Pan całkiem dobrze.
Ale do tej beczki miodu, dodał bym nieco dziekciu, bo myślę, że nie chcąc krzywdzić żadnej ze stron
waha się Pan i ociąga w podjęciu tzw. męskiej decyzji i trochę klucząc .
Co do P. Wójta ws Sołtysi a ściślej Sołtysa Lutyni, to jak najbardziej ma to związek z FS, gdyż
Panu Wójtowi puszczały nerwy na Sesji w spotkaniu z P. Sołtysem z Lutyni w sprawie dyskusji nad FS.

A wogóle, to nam sie chyba należy wszystkim występującym na forum, zimny kubeł wody na głowy,.

Pozdrawia wszystkich

jarek

Endorfina

Jerzyk

NetMonitoring

to jest czynnikiem jego aktywności
a nie FS.
FS nie da panu Danielowi takich możliwości
jakie daje mu bycie inkasentem.
i może pan Daniel nie bierze tego pod uwagę,
i daje się zwieść pozorom...
z całym szacunkiem do jego pracy dla dobra wspólnego.
myślę, że mógłby się skoncentrować
nad inna formą współpracy i byłoby to korzystne dla wszystkich.
a nie wywołało by wojny....

No to już Pan powiedział wszystko za sołtysa Very Happy

I kto tutaj filozofuje?
Co do p. wójta to nie ładnie przyatakował sołtysa z tym plakatem. Sołtysa chyba nie było już na sali?

Chyba umknęło moim oczom głosowanie nad uchwałą ws FS. Nie nagrał Pan? Czy nie pokazał?

jarek

jarek

gaja

Endorfina

wyborca

Za sprawą fs, być może p. Jarka i sołyysa z Lutyni, część wyborców zainteresowała się sprawami gminy.Można zobaczyć prawdziwe oblicze Pana Wójta a także co część RG Miękinia myśli o sołtysach.Zastanawiam się jak w tej sytuacji czuje się pan radny z Błonia, były sołtys.Panie Danielu warto było poruszyć temat fs mimo tej nagonki która trwa na pana za sprawą ludzi z pewnych kręgów.Pozdrawiam.

acoś

Ja tylko mam nadzieję,że nasz Daniel nie da się zniechęcić,bo takiego sołtysa to Lutynia chyba jeszcze nie miała.Chyba,że przed 1985 rokiem