MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

zdzich

Zdecydowana większość pracowników UG są to dobrzy fachowcy i nie zamierzam robić tam rewolucji tylko wprowadzić zmiany ewolucyjnie ( no może za wyjątkiem spółki zajmującej się "promocją i rozwojem" gminy), raczej należałoby się spodziewać "przesunięć" mających na celu usprawnienie funkcjonowania urzędu.

Grzegorz

Ozi

A czy przewidujemy dalsze zwiększanie kosztów administracji? Na jakim poziomie rok do roku? Czy nowe etaty lub podwyżki są potrzebne? Na jakim poziomie?

Jerzyk

Ale dyskusja rozgorzała - fajnie - widać, że wybory coraz bliżej.

@ Janek, wytykasz niektórym kandydatom, że coś nie tak napisali, że sobie przeczą etc.... (fakt, będąc drobiazgowym można się dopatrzeć, choć rozumiem co było sednem wypowiedzi gdy pisali o Szkole). Ale zapewniam Cie, że gdybyś miał okazje poczytać tutaj posty obecnie nam panującego, to dopiero miałbyś porównanie i byś 'boki zbijał' z konsekwencji i logiki wypowiedzi.
Jednak obecny wójt 'nie musi' się wypowiadać i odpowiadać na pytania forumowiczów, bo on kampanie robi 'urzędową' - taki niepisany acz nadużywany przywilej obecnej władzy.

Czy ktoś zna dane o zatrudnieniu w UG Miękinia na początku obecnej kadencji vs teraz ?

MAREK123

Grzegorz

[quote="SuperJanek"]

Grzegorz

SuperJanek · Gość

SuperJanek · Gość

lutynianka od zawsze

Ja myślę,że temat szkoły w Lutyni powinien byc poza wszelką dyskusją.Jeśli ktoś ma jakieś watpliwości to zapraszam do Lutyni na ul.Szkolną.Najlepiej ok godz.12,30(duża przerwa i wymiana pierwszej zmiany na drugą).Nikt nie chciał by, aby jego dziecko w czymś takim brało udział Exclamation

Tłok nie do zniesienia,w szatni nie mozna się ruszyć,w klasach ciasnota.Maluchy z nauczania początkowego przerazone(szczególnie zerówka i pierwsze klasy).Rodzicom płakac się chce jak na to patrzą.Gdybym ja miała w Lutyni taką szkołę jak w Pisarzowicach to pewnie też bym mówiła ze,w tej czy innej miejscowości szkoła nie napędza gminy i po co robić wydatki! Co mnie to.....Bo moje dziecko chodzi do pięknej szkoły z dużymi klasami,piękną szatnią i stołówką.Chodzi na jedną zmianę,najpózniej o 14 jest w domu,ma czas na lekcje,zajecia dodatkowe,a jak jadę do okulisty to nie muszę go zwalniac bo wizyta jest o 15 Exclamation

W Lutyni będzie budowany ZESPÓŁ SZKÓŁ(PODSTAWÓWKA I GIMNAZJUM) Z PRZEDSZKOLEM, Z SALĄ GIMNASTYCZNĄ.BO TAKA JEST POTRZEBA Exclamation

Trzy lata temu w naszej szkole było ok.180 uczniów,w tym roku jest 350 Exclamation

O czymś to świadczy.Ani wina wójta,ani dyrektorki ze szkoły , ani nasza że ministerstwo wprowadziło obowiązek 5 latków w szkole.Stało sie jak sie stało.Cała masa ludzi jest zameldowanych we Wrocławiu tylko po to zeby ich dzieci mogły chodzić do tamtejszych szkół.Jak będzie szkoła,to się przemeldują,bo będą chcieli tutaj posłać dziecko do szkoły.I podatek zapłacą tutaj.Poza tym nie można z całym szacunkiem do Pisarzowic porównywać ilości mieszkańców do Lutyni,Wróblowic,Radakowic,Ławecic,Gałowa.A że wydatki będą?No cóż....

SuperJanek · Gość

lutynianka od zawsze

Panie Zdisławie.Masz Pan u mnie punkt. Chociaż jeden kandydat widzi,ze w UG jednak są jacys fachowcy.Bo jak na razie to wszyscy mówią że w gminie to samo dno.No grób, mogiła.

MAREK123

MAREK123

Ozi

Gmina to nie firma, nie ma zarabiać pieniędzy. Gmina ma wydawać pieniądze, pieniądze zebrane od mieszkańców na cele, które służą mieszkańcom. Jest na tyle bogata na ile bogaci są jej mieszkańcy oraz firmy działające na jej terenie. Wydawanie pieniędzy ma być robione zgodnie z priorytetami i z rozsądkiem. Zadania wykonuje wójt, a ustala i kontroluje Rada Gminy w imieniu mieszkańców gminy.
Kandydat na radnego powinien wiedzieć jakie według niego są priorytety wydawania pieniędzy i jasno to komunikować w trakcie wyborów. Wiedza ta nie powinna się ograniczać do okręgu z którego dany kandydat staruje, ponieważ RG podejmuje decyzje dotyczące całej gminy.