MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

pietrek

[quote="Grzegorz"]

Grzegorz

4. nie wiesz co odpowiedzieć to powiedz że to ten co pomógł załatwić kasę na zorganizowanie imprez dożynkowych przez te ostatnie 4 lata

Wybacz ale musisz sprecyzować kiedy i w jaki sposób załatwiłeś kasę na imprezy w którym roku. Bo ja pamiętam tylko ten rok. [/b][/b]

Wybacz ale sprawy finansowe zawsze były załatwiane z Sołtysem, jak chcesz się dowiedzieć więcej to zapraszam osobiście to nie jest miejsce do takiej dyskusji. Załatwiałem także firmy które postawiły swoje stoiska na imprezach dożynkowych, zamki dmuchane itp. impreza na boisku.

pamiętam naszą wspólną akcję czyszczenia starego cmentarza w Brzezince, jak aktywnie wszystkich zapraszałeś i co w pierwszym terminie nikt nie przyszedł więc sam razem z moim teściem wyczyściliśmy dużą część cmentarza, a jak już kolejnym razem zjawili się ludzie których tak ochoczo zapraszałeś to sam nie przyszedłeś.

Akcje zainicjował proboszcz, a jej celem była aktywizacja młodzieży w ramach przygotowania do bierzmowania. Ja nikogo nie skrzykiwałem tylko informowałem bo ktoś mnie o to poprosił. Nie przeinaczaj faktów.

Proboszcz zainicjował akcję na moją prośbę spowodowaną tym wyjazd z naszej drogi jest dość niebezpieczny i kilkukrotnie pojawiły się niebezpieczne sytuacje drogowe, spowodowane brakiem widoczności. ale nie chodzę i się nie promuję że to ja, ja, ja tylko robię swoje, nawet jak nikt nie przyjdzie.

I co ta przycinka, że nie przyszedłem to co ma niby znaczyć ? Skąd możesz wiedzieć jaki jest tego powód, że się nie zjawiłem.

Obojętne jest mi to że nie przyszedłeś, twoja sprawa z tego co się tłumaczyłeś to akurat musiałeś pojechać po ziemniaki.
Musiałeś, pojechałeś twoja sprawa.
Ja nie muszę być widoczny na pierwszym planie za każdym razem w każdej organizowanej imprezie. Trzeba było pojechać po namioty, ławki, stoły do gminy pojechałem, trzeba było rozstawiać rozstawiałem tak jak wszyscy inni nie ma problemu.

Proponuję zakończyć ten temat w tym miejscu i niech tak zostanie bo jak sam napisałeś że potrafię szukać więc może i coś znajdę, a po co ci to.

Trzymajmy się spraw merytorycznych, tak jak proponowałeś opisałem swój program więc jeśli chciałbyś się odnieść merytorycznie do któregoś punktu, coś dodać to zapraszam do dyskusji.

pietrek

Wybacz ale sprawy finansowe zawsze były załatwiane z Sołtysem, jak chcesz się dowiedzieć więcej to zapraszam osobiście to nie jest miejsce do takiej dyskusji. Załatwiałem także firmy które postawiły swoje stoiska na imprezach dożynkowych, zamki dmuchane itp. impreza na boisku.

[b]Rozumiem, w takim razie ktoś po prostu o tym nie wspominał, że była taka pomoc z twojej strony.

Obojętne jest mi to że nie przyszedłeś, twoja sprawa z tego co się tłumaczyłeś to akurat musiałeś pojechać po ziemniaki.
Musiałeś, pojechałeś twoja sprawa.

[b]Rzeczywiście bardzo merytoryczna dyskusja "pojechałeś po ziemniaki"

Ja nie muszę być widoczny na pierwszym planie za każdym razem w każdej organizowanej imprezie. Trzeba było pojechać po namioty, ławki, stoły do gminy pojechałem, trzeba było rozstawiać rozstawiałem tak jak wszyscy inni nie ma problemu.

Owszem, nie musisz nikt nic nie musi, ja też nie. Nie zapominaj jednak, że nasze działania to nie tylko imprezy. I było sporo inicjatyw w których mogłeś pomóc i byłeś potrzebny. A jeśli wychodzisz z założenia, że trzeba o to specjalnie prosić to się mylisz. Rada Sołecka doskonale wie jakie ma zadania. Ty po prostu nie uczestniczyłeś w życiu tej Rady ani Wsi na tyle żeby teraz ludzie chętnie na ciebie głosowali. Grzegorz oboje wiemy z jakich powodów przestałeś się w ogóle udzielać nie tylko ty z resztą. Więc przestań odwracać kota ogonem.

Proponuję zakończyć ten temat w tym miejscu i niech tak zostanie bo jak sam napisałeś że potrafię szukać więc może i coś znajdę, a po co ci to.

Też tak myślę, mamy tak odmienny pogląd na sytuację, że nawet dyskusja nic dobrego nie przyniesie.

Pozwolę sobie tylko na koniec jedno zdanie

"że potrafię szukać więc może i coś znajdę, a po co ci to." Z tym tekstem trochę przesadziłeś. Brzmi jak groźba ale nie wiadomo do czego ma się to tyczyć. Szukaj sobie czego chcesz! Sądząc po twoich wypowiedziach to bardzo interesujesz się moją osobą. Nie szkoda ci czasu na pierdoły? W ogóle to jako kandydat powinieneś moją krytykę przynajmniej godnie przyjąć, ponieważ cię nie obrażam i nie oczerniam. Ty za to czepiasz się mnie jak bym to ja kandydował. Więc zastanów się zanim znowu coś takiego napiszesz.

Grzegorz

Rozumiem, w takim razie ktoś po prostu o tym nie wspominał, że była taka pomoc z twojej strony.

Nie musiał ważne że była, same z siebie imprezy się nie finansowały

Grzegorz oboje wiemy z jakich powodów przestałeś się w ogóle udzielać nie tylko ty z resztą.

widać w tym temacie wiesz więcej ode mnie, a jeśli chcesz powiedzieć coś o innych osobach to śmiało bo ja nie wiem o czym mówisz

Proponuję zakończyć ten temat w tym miejscu i niech tak zostanie bo jak sam napisałeś że potrafię szukać więc może i coś znajdę, a po co ci to.

Też tak myślę, mamy tak odmienny pogląd na sytuację, że nawet dyskusja nic dobrego nie przyniesie.

Pozwolę sobie tylko na koniec jedno zdanie

"że potrafię szukać więc może i coś znajdę, a po co ci to." Z tym tekstem trochę przesadziłeś. Brzmi jak groźba ale nie wiadomo do czego ma się to tyczyć. Szukaj sobie czego chcesz! Sądząc po twoich wypowiedziach to bardzo interesujesz się moją osobą. Nie szkoda ci czasu na pierdoły? W ogóle to jako kandydat powinieneś moją krytykę przynajmniej godnie przyjąć, ponieważ cię nie obrażam i nie oczerniam. Ty za to czepiasz się mnie jak bym to ja kandydował. Więc zastanów się zanim znowu coś takiego napiszesz. [/quote]

Nie groźba tylko rada, nie interesuje mnie twoja osoba, szkoda mi czasu na pierdoły, nie czepiam się ciebie, odpowiadam tylko na twoje wpisy, a było się zastanowić jak pisałeś pierwszy post na mój temat ponieważ z twojej strony konstruktywnej krytyki brak, odpowiedzi merytorycznych brak.
A co inicjowania różnych akcji to jeszcze do tego wrócimy
Very Happy

tak za dwa dni

Magic

Panowie, używajcie opcji quote - wpis jest bardziej czytelny.

monika.szymanowska

Gość

Zazdroszczę Wilkszynianom.

Endorfina

zdzich

Aktywność obecych radnych w kadencji 2010-2014

interpelacje wnioski zapytania
Adamus Andrzej 0 0 1

Maksylewicz Eugeniusz 0 0 0

Kornalski Mieczysław 0 3 9

Zaniewski Adam 0 0 1

Wielgus Kazimierz 0 0 1

Jurek Magdalena 0 1 6

Łakowski Zbigniew 0 0 0

Jakisz Jan 0 0 1

Bogusławski Robert 0 7 10

Hyliński Adam 0 0 3

Marczak Zdzisław 1 14 51

Szymanowska Monika 0 3 9

Kowalski Kazimierz 0 4 19

Pomykała Piotr 0 0 0

Długosz Ryszard 0 0 0

Endorfina

pytanie jeszcze ile z tego miało sens, ale to już osobna kwestia, bo
ha!!
Kornalski! prosz! tadaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!! Na czwartym miejscu, jeżeli chodzi o wnioski i zapytania, a Wy na niego takie psy wieszacie, niewdzięcznicy!!! Very Happy

Helena

o i o takie konkrety nam chodzi

kto docieka ten prawdy się dowie a ten kto mało małomówny tęgie baty na skórę przyjmie

Mandragora

WOW!
Jaka aktywność! Nic tylko pogratulować! Jestem POD WRAŻENIEM!!!!!!

Maksylewicz Eugeniusz 0 0 0
Łakowski Zbigniew 0 0 0
Pomykała Piotr 0 0 0
Długosz Ryszard 0 0 0

To coś tak , jak bycie przysłowiowym "słupem" chyba?!!
WOW!

Gość

dokładnie, po prostu słupy, nawet nie ciało doradcze, tylko słupowanie.

zdzich

Najgorsze jest to że ci ludzie startują znowu Evil or Very Mad

jarek