MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

buntownik

Wczoraj na zebraniu wiejskim w Księginicach był obecny nasz radny, Roman Zaniewski. Mieszkańcy pytali go, co z planowaną budową mostu na Odrze w Głosce. Odpowiedział, że wójt nie zgodził się na przeprowadzenie oceny kosztów inwestycji. Zrobił to ze względu na rzekomy brak funduszy na ten cel. Dziwi mnie tylko to, że jakoś na podniesienie swojej pensji o 700 zł mu nie zabrakło (o czym informowało ostatnio "Słowo Polskie - Gazeta Wrocławska").
Czyżby więc uczeń zaczynał upodabniać się do swojego mistrza?
Czy naprawdę dobrze wybraliście, Drodzy Mieszkańcy?
Bo na razie jest tak:
Teraz przyszły takie czasy,
że na mosty nie ma kasy.
W naszej gminie forsy kupę,
wójt se nią wyciera (...)
Chociaż poprzednio było jeszcze gorzej:
Wtedy były takie czasy,
że na nic nie było kasy.
Choć Wieczorek miał forsy kupę,
Wang se nią wycierał (...)
Evil or Very Mad

Ozi

Moim zdaniem budowa mostu nie jest tak wazna jak pozostale inwestycje, ktore zostaly zaplanowane w wieloletnim planie inwestycyjnym gminy, zaczynajac od kanalizacji. Pensja wojta nijak ma sie do funduszy na taka inwestycje jaka jest budowa mostu.
Inna sprawa, ze w kampanii wyborczej byla obietnica zmiejszenia kosztow administracyjnych i samego urzedu gminy. Z tego mozna bedzie wojta rozliczac. W moim przekonaniu nie jest to jednak najwazniesza sprawa dla naszej gminy, poniewaz oszczednosci beda bardzo znikome.

Gość

Michalkiewicz jest żebrakiem!
Michalkiewicz | Żebractwo | Dziennik

Publicysta Stanisław Michalkiewicz być może w świetle obowiązującego prawa jest, proszę Państwa, żebrakiem. Jako żebrak miał zarobić 50 tysięcy złotych.

Sprawa jest o tyle złożona, że warto na nią spojrzeć z dwóch punktów widzenia.

Wersja narodowa:

Uwaga Rodacy! Wielki publicysta Stanisław Michalkiewicz, który w swoich artykułach atakuje zakłamanie naszych "polityków" i demaskuje prawdziwe zamiary narodu żydowskiego, został dziś bezczelnie zaatakowany przez należącą do niemieckiego wydawcy gazetę "Der Dziennik". Ten wychodzący po polsku szmatławiec napisał, iż ministerstwo spraw wewnętrznych kierowane przez otwarcie przyznającego się do niepolskich korzeni Ludwika Dorna – jest bliskie uznania naszego niekwestionowanego autorytetu za żebraka!

Chodzi o prośbę, którą Pan Stanisław wystosował do prawdziwych Polaków na swojej stronie internetowej:

Jeśli chcieliby Państwo dobrowolnie wesprzeć wolne słowo i pomóc w rozwoju strony – proszę o wpłaty na podane poniżej konta bankowe.

Absurdalne prawo, ustanowione wiadomo przez kogo, mówi:

Kto, mając środki egzystencji lub będąc zdolny do pracy, żebrze w miejscu publicznym, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany.

Ta kłamliwa gazeta wyliczyła, że Pan Michalkiewicz zarobił w ten sposób 50 tysięcy złotych.

Pewnie zadajecie sobie, Rodacy, pytanie – dlaczego nastąpił tak perfidny (od kiedy Niemcy atakują nie perfidnie?) atak? Powodów jak zwykle jest wiele, bo publicysta wielokrotnie nadepnął na odciski krajowej "elitki". Ale najmocniejszym tropem jest ten, który wskazał sam Michalkiewicz. To zemsta środowisk dotkniętych słowami wypowiedzianymi w jedynej wolnej rozgłośni radiowej w Polsce:

Światowy Kongres Żydów, główna filia holocaustowej industrii.

Pewnie nie dał im zarobić. Tak trzymać! Podwoimy wpłaty na pana Stanisława!

Wersja krajowa:

MSWiA uważa, że publicysta Stanisław Michalkiewicz, który czasami krzywdzi sam siebie akcentami antysemickimi, uprawia żebractwo. Dlaczego? Nawołuje w internecie do wpłat na własne konto. Tymczasem prawo zabrania takich próśb osobom, które mają środki do życia.

Problem w tym, że Michalkiewicz publikuje w wielu pismach określających się jako narodowe, w rozgłośniach radiowych określanych jako publiczne lub "katolicki głos w Twoim domu".

Miał dzięki żebractwu zebrać 50 tysięcy złotych. On sam uznał całą sprawę za szykany po cytowanej już wypowiedzi na temat Światowego Kongresu Żydów.

Michalkiewicz to bohater nie z mojej bajki, ale jeśli przepis o żebractwie zostanie użyty przeciw niemu, dopełni się dzieło absurdu. To mamy w końcu ten wolny rynek czy nie? Czy przedsiębiorczy człowiek nie może ogłosić: Dajcie, proszę, pieniądze a jego fani mu ich dać? Chcesz mu dać - dajesz. Nie chcesz - w porządku. Państwu nic do tego.

Rozumiem, że od wyborów samorządowych MSWiA walczy z lekko absurdalnymi postaciami. Ale atakując Michalkiewicza, psuje pan, premierze Dorn, dowcip, który świetnie się ma bez pańskiej ingerencji. Chyba, że panu tak kazali. A wiemy o kogo chodzi...

Rafał Madajczak
48 komentarzy

Ozi

Nie maja sie juz czego czepiac Wink

. Prawo o ktorym jest napisane wyzej ma na celu ograniczenie zebractwa polegajacego na oszukiwaniu ludzi, tzn. facet zdolny do pracy oszukuje ludzi mowiac, ze nie ma srodkow do zycia bo nie moze pracowac i potrzebuje wsparcia.

Czy na stronie Michalkiewicza jest napisane, ze nie ma z czego zyc? Nie Wink

Jest napisane:
"Ideą strony jest bezpłatny dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat.
Jeśli chcieliby Państwo dobrowolnie wesprzeć wolne słowo i pomóc w rozwoju strony – proszę o wpłaty na podane poniżej konta bankowe.
Dziekuję za Wasze życzliwe wsparcie!"

żebrać
1. prosić o jałmużnę; też: utrzymywać się z jałmużny
2. usilnie prosić o coś

jałmużna - datek ofiarowany ubogiemu

jarek

...szanowni koledzy i koleżanki - uczestnicy naszego skromnego Gminnego Forum

cieszy mnie to że są ludzie którzy rozumieją problem z jakim mamy do czynienia w naszej ojczyźnie. na pewno jest więcej takich osób.

przytoczę taki przykład kiedy to jeszcze post komuchy trzymały stery państwa:

pan GROSS główny moderator i piewca HOLOCAUST INDUSTRY - napisał książkę o Jedwabnym pt: Sąsiedzi, pan Jerzy Robert Nowak również znany publicysta profesor historii, napisał w odpowiedzi na to, książkę pt: 100 kłamstw Grossa. Kiedy książka znalazła sie w księgarniach na górnym ślasku. to do tych księgarnii wjechało ABW i zwinęli całe nakłady. a przeciwko profesorowi Nowakowi toczy się do dziś sprawa w prokuraturze o rzekomy antysemityzm i coś jeszcze...

czy wszyscy rozumiemy z czym mamy do czynienia?

kiedyś byłem na spotkaniu z Grossem na jednej z wrocławskich prywatnych uczelni byłem światkiem jawnego antypolonizmu uprawianego, przez kręgi Żydów nie wiadomo czemu nienawidzących nas Polaków. Gros nie potrafił odpowiedzieć na żadne pytanie konkretnie postawione. drwią z nas i kpią sobie . zamordowali najlepszych i myślą , że im się uda dobić nas wszystkich , ale nie tędy droga .

...kochani to jest zderzenie dwóch odmiennych cywilizacji o czym pisał w swoich pracach pan prof Feliks Koneczny.

kiedyś chyba Armand, zapytał mnie czy jestem antysemitą. odpowiedziałem mu że nie jestem . bo nie jestem . i nie rozumiem co to słowo miałoby znaczyć. czy antysemitą też można by było nazwać Ariela Scharona i jego kumpli kiedy to mordowali z zimna krwią. kobiety i dzieci w Bejrucie w latach 60tych.
...przecież Palestyńczycy to bardziej semicki naród niż Hebrajczycy. wiec o co tu chodzi.

wrócę do spotkania z Grossem. mój kolega podał przykład zachowania się Szewacha Weisa w TVP kiedy to pewien redaktor zapytał go odnośnie zabójstwa jakiego dokonano na premierze Icchaku Rabinie i dlaczego po jego śmierci dokonano wyboru człowieka radykalnie zmieniającego politykę wobec Palestyńczyków. to pan Szewach Weis powiedział do tegoż redaktora że nie będzie odpowiadał na to pytanie ponieważ ma ono charakter antysemicki. zapytał mój kolega dlaczego jest takie podejście niektórych przedstawicieli narodu wybranego i skąd ta wrogość i niechęć do nas polaków. nie dostał odpowiedzi. ja też nie dostałem odpowiedzi na temat kłamstw jakich dopuścił się Gross w swojej książce.

... zderzenie dwóch różnych cywilizacji, o tym trzeba pamiętać i nie dać sobie w kaszę dmuchać.

problem jest niestety bardzo złożony, oby tylko takich jak Michalkiewicz było więcej i oby wspierających jego rzekome "żebractwo" przybywało i oby zaczęły nas parzyć w ręce takie tytuły jak gazeta wyborcza, dziennik i inne szmatławce wrogich nam piewców nowej ery.

Gość

a ja nie lubię żydów. i nie uważam ,że nie mam do tego prawa tak samo mogę nie lubić żydów jak i niemców francuzów czy wreszcie angoli.Nie lubię ich i tyle w sumie nie wiem za co tak jak reszta "ich nielubiacych".
Nie przeszkadza mi to jednocześnie czytać wyborczej robię to prawie codziennie
Nie wiem tylko dlaczego takie modne jest w środowiskach kółkach radio rydzykowo michalkiewiczowo czy jarkowo b -owych. unikanie od powiedzenie wprost nie cierpię żydów i tyle. a tylko udawanie osłów i twierdzenie ze się ich lubi

kurde działalność wyżej wymienionych kółek mam wrażenie polega na piepszeniu w kółko tych samych myśli w stylu jak to napisał Jarek

problem jest niestety bardzo złożony, oby tylko takich jak Michalkiewicz było więcej i oby wspierających jego rzekome "żebractwo" przybywało i oby zaczęły nas parzyć w ręce takie tytuły jak gazeta wyborcza, dziennik i inne szmatławce wrogich nam piewców nowej ery

nudne to jest jak ....

poza tyma takie Michalkiewicze ,Rybińskie i inne dziennikarskie kupy to w głebi serca zazdroszczą żydowi Michnikowi no w sumie jest trochę czego... chociaż Jarek myśli inaczej a co najlepsze wszyscy myślą ,ze mają rację a racja lezy ...po środku

jarek

Ozi

Ciekawa dyskusja?
Ciekawe jest to dlaczego ten temat tak bardzo wciaga. Dlaczego sa ludzie ktorzy z tego robia wielki problem. Dyskusje tego typu podnosza pewne rzeczy do rangi kluczowych aspektow naszej egzystencji.

Rzeczywiscie jest tak, ze sa pewne grupy, ktore nie palaja miloscia do Polski i Polakow. Sa to ludzie roznych nacji, ba nawet sami Polacy (poczytajcie sobie wypowiedzi niektorych nowych emigrantow). Sa rozne powody od historycznych poczawszy na ekonomicznych konczac. Moim zdaniem walczenie na sile z takimi ludzmi, ad persona, odwolujac sie do ich narodowosci jest wielkim bledem.
Nie tylko dodaje argumentow stronie przeciwnej ale, co gorsze, zniecheca potencjalnych sprzymierzencow i skazuje na odosobnienie (vide cenzura na forach).

Jak to bylo?
"Przebudzcie sie poki jest ku temu czas. Przebudzcie sie bo za pozno bedzie juz."

Gość

Gość

to działa w dwie strony na onecie i wp nigdy nie dodali mojej wypowiedzi a dotyczyła rządów pisu i nie byłą wulgarna a jednak poszła w próżnie .Najważniejsze jest to ,żeby uświadomić sobie ,że jeśli jest polityka to kaczyńscy dorny gosiewskie są takimi samymi szmatami jak kwachy olekse tuski układają się po kątach a w tv oglądamy żenująco wyreżyserowane potyczki między nimi

jak sie aresztuje jakubowską szteligę (czy ew .grozi się millerowi itp komuchom) to w tv szoł ale jak juz jakubowska zostaje wypuszczona to cisza ludzie mysla ze ona siedzi a Ola hula sobie na wolności od dwóch miesięcy .Cyrk skończony małpy ogłupione

Ozi

Ja jednak jakas roznice widze. Chocby z ostatnich dni. Po uwiarygodnieniu sie zarzutow na wojewode mazowieckiego (chyba Dabrowski) to dzisiaj premier go zdymisjonowal. Tu od razu leca glowy.

Jak za SLD byly afery, to bronili kolesi jak niepodleglosci - wspomniana Jakubowska, Sobotka, Jaskiernia, itp. Mowili beszczelnie, ze dopoki nie ma wyroku sadu sa niewinni, mimo ze wiedzieli jak jest na prawde.

A np. Gronkiewicz-Waltz PO broni jak niepodleglosci (mimo, ze podobno wewnatrz partii sa na nia wsciekli).

Kaczynscy obiecywali, ze wladza bedzie jawna i jest. To ze widzimy brud nie dziwi ludzi, ktorzy polityka sie interesuja (choc przyznam ze od nadmiaru mozne sie zrobic niedobrze).

Gość

tak władza jawna a z lepperem to co jeden dzien kaczor mowi dosc chamstwa i warcholstwa lepper precz a za pare dni przywraca zboka tak jawna włądza

Ozi

Znowu ten Lepper Wink

Nie mozna sie obrazac na demokracje. W koncu bardzo duzo ludzi na niego glosowalo. Bardziej jest winien ten, kto Leppera wypromowal i umozliwil mu wejscie do sejmu, niz ten kto teraz musi sobie z tym radzic.

Politycy ktorzy powtarzaja frazesy o tym jaki to Lepper niedobry i koalicja z nim brzydka doskonale wiedza ze alternatywy sa trzy:
- oddanie wladzy koalicji PO-SLD-(PSL)
- rzad miejszosciowy PIS
- nowe wybory, ktore doprowadza do tego co wyzej z ta roznica, ze moze byc rzad miejszosciowy PO.
Co ty bys zrobil na miejscu Kaczynskiego?

Na razie zaden z "rewolucyjnych" pomyslo Leppera nie przechodzi, co oznacza, ze radza sobie z nim calkiem niezle.

Gość

a ty jesteś mądrala i wszystko wiesz może są jeszcze inne opcje

Ozi

Owszem sa ale duzo mniej prawdopodobne. Na przyklad, ze PO wygra wybory z duzo przewaga i bedzie rzadzic samodzielnie.
Wink