MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

Optymistka

Witam. Od kilku lat systematycznie piszę lub dzwonię do Urzędu Gminy o remont drogi "błotnej", przy której niestety między innymi ja mieszkam-oczywiście bez skutku. W maju ubiegłego roku zostałam poinformowana, że "droga nie została wytypowana do utwardzenia w 2013 roku, ale została ujęta w planie bieżącego utrzymania dróg gminnych do niwelacji" . Dobre i to-pomyślałam! I na tym moja radość się skończyła, bo to tylko czcze obietnice. Będę wdzięczna za jakąkolwiek podpowiedź, jak załatwić tę sprawę. Pan Wójt na ostatniej sesji Rady Gminy powiedział, że ludziom (urzędnikom) trzeba płacić dobrze i będzie się od nich wymagać. Mądre słowa! Wszystkich, którzy chcą przekonać się jak się chodzi lub jeździ na przykład ulicą Boczną i Długą we Wróblowicach-serdecznie zapraszam.

Pozdrawiam-Zofia[/b]

horst1969

Pani Zofio - gratuluję wyboru nicka.

Metal Freak · Gość

Optymistka

Bardzo dziękuję za podpowiedź. Od niektórych "życzliwych" osób usłyszałam, że "po co tu budowaliście się". I to niech będzie przestrogą dla innych, że nie warto osiedlać się tam, gdzie nie ma drogi asfaltowej. Oczywiście, że radny zna sprawę i jest "bezradny". A te drogi we Wróblowicach są -z tego co ja zaobserwowałam- chyba w najgorszym stanie w gminie.
Spróbuję jeszcze z tym oficjalnym pismem.
A co do nicka-optymizm potrzebny jest, gdy ma się męża społecznika . A życie pokazuje, że nie warto być społecznikiem.

Metal Freak · Gość

acoś

zdzich

W zdecydowanej większości tak właśnie powinno być a nie tam, gdzie kamera i "rąsia, klapa, buźka i goździk" Cool

Optymistka

A to wcale nie jest zła myśl! A powiem więcej - wszystkie drogi w Gminie winny być wyasfaltowane! Ponoć Gmina jest bogata, więc środki na tak ważny cel pewnie by się znalazły. A jeśli coś by zabrakło, to może zrezygnować np z jednej "gwiazdy" na Festiwalu Lata?.
Wiele inicjatyw pochwalam i dużo jest w Gminie zrobione. Plany na ten rok, przedstawione w budżecie, są olbrzymie i chwała za to Wójtowi i Radzie Gminy!
Myślę, że jako mieszkanka tej Gminy mam prawo do wyrażania swej opinii, więc tylko jeszcze dodam, iż np w Małopolskim i Łódzkim /gdzie mam rodzinę/ sytuacja taka jest nie do pomyślenie, by mieszkańcy upominali się sami o remont drogi i do tego bezskutecznie..
Tam np nieutwardzone drogi gminne co roku są remontowane. Bo to przecież 21 wiek!
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za każdy wpis w tym temacie-Zofia

Metal Freak · Gość

Optymistka

Zdaję sobie sprawę, że Gmina nie ma interesu w tym, by zadbać o kilkunastu wyborców! Po co w takim razie składać obietnice w rodzaju: droga jest przeznaczona do niwelacji w budżecie na 2013 rok? No chyba, że "niwelacja" w tym przypadku oznaczała zniszczenie?
Po co w takim razie płacić podatki do Gminy?

Śledzę sesje Rady Gminy dość systematycznie i zauważyłam, że kilku radnych zabiera głos i widać, że interesują się sprawami mieszkańców, którzy ich wybrali /szkoda. że nie wszyscy radni!/ Ważne sprawy podnosi też pan Sołtys z Lutyni, np sprawa funduszu sołeckiego itd.
A ton odpowiedzi pana Wójta jest "delikatnie mówiąc" -specyficzny!

Pozdrawiam optymistycznie!