Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbyszek
nowicjusz
Dołączył: 16 Sie 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:27, 16 Sie 2018 Temat postu: Rokita - czy to jest zagrożenie? |
|
|
Dzień dobry,
myślimy z żoną nad kupnem działki i budową. Szczerze mówiąc nigdy nie myśleliśmy wcześniej o Księginicach, aż tu nie przyjechaliśmy pewnego razu rowerami i bardzo nam się spodobało. Niezaprzeczalny atut to połączenie pociągiem z Wrocławiem (mamy nastoletnie dzieci i funkcja taksówki dla nich nie za bardzo mi się uśmiecha).
Jednocześnie podjechaliśmy na wały w Warzynie i w oddali widzieliśmy komin Rokity. I tu są właśnie pytania: Jak tu się żyje z takim sąsiedztwem? Czy dochodzą tu jakieś zapachy? Czy przeszkadzają/trują? Czy jest bezpiecznie?
Nie martwi nas tak bliskość Odry, bo podobno nawet w 1997 r. nie wylała (?), jak właśnie ta Rokita.
Będę wdzięczny za info od mieszkańców. Miejscowość jest ładna i naprawdę miło byłoby kiedyś tu zamieszkać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
michu
zadomowiony
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:10, 17 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Raz-dwa razy w roku może coś czuć jak wiatr zawieje. Sądzisz że gdyby tu śmierdziało/było niebezpiecznie, to by powstało tak dużo nowych domów?
Z wałów na Warżynie to raczej nie idzie zobaczyć Rokity.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez michu dnia Pią 22:12, 17 Sie 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zbyszek
nowicjusz
Dołączył: 16 Sie 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:11, 20 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedź.
Szczerze mówiąc to właśnie liczyłem na taką odpowiedź jak Twoja, że nie ma kłopotu z zapachami (jak słusznie zauważyłeś, kto by się budował, gdyby było inaczej?).
Moje obawy brały się z tego powodu, że pamiętam jak ok. 8 lat temu często jeździłem do Brzegu trasą przez Uraz i dojeżdżając do miasta nie dało się nie odczuć takiego specyficznego zapachu dochodzącego z Rokity. Wiem, że to inne czasy były, że pewnie normy są inne teraz ale zawsze lepiej zapytać niż potem żałować decyzji. Wydawało mi się też, że te kominy, które widać z wałów to właśnie Rokita ale skoro to nie ten zakład to tym lepiej.
W każdym razie dzięki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wka
starszy użytkownik
Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Księginice
|
Wysłany: Pon 14:21, 20 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Nie przejmuj się Rokitą. Tak jak michu pisze, jest właściwie nieodczuwalna. Trzeba mieć pecha, żeby coś poczuć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|