MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

Teodoreczka

Jarku
Jeśli uważasz, że jak Ty nie wysłuchałeś błędów teologicznych w kazaniach Ks. Natanka to ich nie ma, to gratuluję wiedzy teologicznej. Ja tak szerokiej wiedzy nie posiadłam, dlatego nie słucham i nie podejmuję prób ich zweryfikowania. Nikt nie zabrania mi słuchać tych kazań, jest to moja decyzja i podjęłam ją, gdyż nie widzę potrzeby "zaśmiecania" umysłu nie potwierdzoną przez KK nauką. Jest tyle innych wiarygodnych źródeł...
Błędy teologiczne w wypowiedziach ks. Natanka potwierdzają komisje teologiczne i biskupi.
Wywiad z GN
[link widoczny dla zalogowanych]
"...Z kazań ks. Piotra wyłania się obraz Chrystusa, który jest zawężony do osobistych wizji i prywatnych objawień, bardzo mocno kontrowersyjnych, zwłaszcza gdy chodzi o samą ideę zbawienia. Ks. Natanek uważa bowiem, że tylko ten Chrystus, którego on odkrył, skutecznie zbawia. Z tym wiąże się jego błędne przeświadczenie, że tylko on wie, co trzeba zrobić, by się zbawić. Mówił w wielu swych kazaniach, że jeżeli w 2017 r. polski Sejm, prezydent i biskupi ogłoszą Jezusa Chrystusa królem Polski, to przynajmniej na 1000 lat nastanie era Ducha Świętego, zbawienia, spokoju. Szatan będzie pokonany i będzie można spokojnie głosić Ewangelię. Jest to sprzeczne z głoszoną od 2 tys. lat nauką Kościoła o królestwie Bożym. "
"...Wielu ludzi pyta, jakie błędy dogmatyczne zarzuca się ks. Natankowi. Wystarczy powiedzieć, że w jego nauczaniu jest istotna niezgodność z Katechizmem Kościoła Katolickiego, zatwierdzonym przez błogosławionego Jana Pawła II. Katechizm to wielki skarb, bo jest całościowym wykładem wiary, liturgii, moralności i duchowości Kościoła. U ks. Natanka przedziwne jest to, że w jego nauczaniu ani razu nie występuje odwołanie do Katechizmu Kościoła Katolickiego. Jeżeli ktoś pyta, dlaczego ks. Piotrowi coś się zarzuca, to znaczy, że ten pytający nie zna Katechizmu. Pytający nie weryfikują tego, co słyszą od ks. Natanka z prawdziwą nauką Kościoła, tylko szukają nowości, jakiejś dziwności, która jest ciekawsza. Nadto wielość jego wystąpień i publikacji nie ułatwiają też uchwycenia podstawowych tematów przedstawianej nauki. Choć ostatecznie wszystko u niego sprowadza się do idei udziwnionej teologii królewskości Jezusa Chrystusa opartej na swoiście rozumianej historiozofii..."
Polecam przeczytać całość, bo do tych masońskich zarzutów nie mam siły się odnosić.
Jarku chyba za dużo tych kazań się nasłuchałeś. To szkodzi.

jarek

hmmm...
mnie nie zaszkodziło.
powiem więcej ...
uleczyło wiele moich ran.
wybacz mi to co napisze teraz ...
jeśli uważasz że X. Bpb Życiński to wielki autorytet był
to bardzo mi jest przykro z tego powodu...
w prawdzie nie pisze się źle o zmarłych,
ale tyle złego co wyrządził tenże kapłan
to chyba Volter mógłby się zawstydzić.
nie wspomnę o Bpb Pieronku, który uczestnicząc
w życiu publicznym, swoją osobą wspiera
proaborcyjne organizacje pana, który mianował się bogiem
chodzi o p.Soros'a.

ja wiem, ze kiedy ktoś mówi o masonerii
i spiskach przeciwko cywilizacji życia
to jest wyśmiewany i uważany za "wsteczniaka".
ale na Litość Boską przecież papież Klemens XII
nie mógł się mylić.
i nie pomylił się Jan Paweł II kiedy mówił
o "zorganizowanych centrach cywilizacji śmierci"

z całym szacunkiem Dorotko (jeśli tak mogę?)
ale gdyby nie inny X. Piotr który nie bez kozery...
Smile

nazywał się Skarga to już od dawna
chodzilibyśmy w kajdanach

zrozum mnie dobrze

szykują nam świat, którego oko ludzkie dotąd nie widziało.
to dzieje się już teraz ...
ci ludzie, posiadający niemalże wszystko w swoich rękach
niszczą cywilizację jaka znaliśmy do tej pory
i bardzo jest im na rękę, jeśli żyjemy w przeświadczeniu,
że wszystko jest OK bo nie mieszkamy w Afryce.
a tam dzieje się to samo co u nas na Wołyniu
w tak nieodległej przeszłości.
to nie dzieje się samoistnie, "spontanicznie"...!

obudź się z letargu siostro i mów o tym głośno.
bo czasu jest na prawdę mało.

pozdrawiam serdecznie

Jerzyk

askend

Teodoreczka

Drogi Jarku,
możesz się do mnie zwracać "Dorotko" i piszę to bez kozery Wink

Twoja wypowiedź potwierdziła tylko wnioski z konsultacji z moim osobistym teologiem, który jest dla mnie autorytetem w sprawach wiary (nie związany z masonerią, z zamiłowania skończył teologię i na bieżąco czyta publikacje dot. nauczania KK). Jeśli bardziej wierzysz ks. Natankowi niż kard. Dziwiszowi, komisjom teologicznym (które sprawdzały nauki tego kapłana i wydały negatywną opinię) ani Episkopatowi (który potwierdził słuszność decyzji kard. Dziwisza) to nasza rozmowa nie ma sensu.
Pasuję.
Szukaj prawdy, ale w tym co proponuje Ci KK. Po raz kolejny zachęcam do lektury Katechizmu KK.
Może założyć osobny temat dot. wiary i Kościoła? Może poruszane problemy dot. wyborów, ale nie do końca tych, których dotyczy temat.
Pozdrawiam Laughing

jarek

jarek