|
MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Zaproś znajomych do wspólnych rozmów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tuby_lec
zasłużony VIP
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 2661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:05, 04 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
jarek napisał: | ...Metal wprawdzie może już się nie odezwie bo się strasznie zirytował...
ale pod rozwagę dam to innym...
jeśli ktoś zadaje pytanie retoryczne
to tak mnie uczono, ze powinien znać odpowiedź... |
Bardzo dobrze uczono. I Metal - w kilku miejscach - usiłował Ci to wytłumaczyć.
Tyle, że bez powodzenia.
W tekście pozwoliłem sobie wytłuścić co trzeba, a dodam jeszcze, że nie tylko ten, "ktoś", ale też jego rozmówca.
Jeszcze prościej?
Wszyscy wiedzą o co chodzi, tylko nie ten, co trzeba (albo udaje, że nie wie); dlatego nikt nie oczekuje odpowiedzi!
- stwierdzenie ma charakter mocno ironiczny, jeśli chcesz jeszcze coś.
Cytat: | ja na nie odpowiedziałem i co usłyszałem?
"G. warta taka wiara ..." |
(wytłuszczenie moje)
Bo też nie do tego przyczepiłeś, co trzeba.
Wyjaśniam na przykładach, choć niewiele sobie obiecuję:
1. Nie kradnij!
a) nie kradnę, bo tak nakazuje mi moja (obojętnie jaka) wiara - trzymam się jej wskazówek życiowych,
b) nie kradnę, bo to jest zagrożone karą kodeksową.
W tym wypadku prawo dubluje przykazanie, ale też prawo obowiązuje wszystkich obywateli!
2. Nie zabijaj "nienarodzonych!
a) nie zabijam, bo tak nakazuje mi moja (obojętnie jaka) wiara - trzymam się jej wskazówek życiowych,
b) "zabijam", bo (w wyjątkowych wypadkach) prawo to dopuszcza, np. ratując życie matki.
Tu prawo nie podpiera przykazania, ale też daje możliwość wyboru, mimo że obowiązuje wszystkich obywateli!
Tu kościół usiłuje narzucić "swoje" twierdząc, że "nadrzędnym" jest prawo naturalne.
Jeśli nie widzisz w tym różnicy, to jesteś albo bardzo biedny duchowo,
albo zbyt mocny, też duchowo.
To starał Ci się wytłumaczyć Metal; jako kolejna, zresztą, osoba na tym forum.
Dlatego napisałem, co napisałem. I to podtrzymuję!
Cytat: | najpierw są narzekania, że Kościół nie wychowuje,
a potem ..., żeby mi się nie w.....ał w życie...
he he he co za pokręcona logika. |
Poprzednio czytałem, że wychowuje od 2 tysięcy lat!
Jak widać rezultaty są raczej mizerne
he he he
To jest dopiero logika!
Cytat: | dziękuję za wypowiedzi "pełne miłosierdzia i zrozumienia" |
Ja takoż!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jarek
zasłużony VIP
Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pisarzowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:35, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | znoszenie z cierpliwością (cierpieniem)
rzeczy, zachowań, postaw, poglądów itd
które nie mogę zaakceptować. |
cóż ja innego napisałem niż ponad to co ty wkleiłeś?
poszukaj sobie etymologicznego znaczenia słowa tolerancja...
z łaciny to "znoszenie", "wytrzymałość"
ale głębsze znaczenie tego pojęcia wiąże się ze słowem
"tolerare" - cierpieć...
cytaty z KKK jak najbardziej potwierdzają to co napisałem wcześniej.
wierny Kościoła Katolickiego nie akceptuje zachowań wynaturzonych,
nie zgadza się z propaganda takich sposobów postępowania
i cierpi z tego powodu, że jest to narzucane siłą...
w tym wypadku perswazji medialnej.
nigdzie nie napisałem pogardliwie o "homosiach"
(raczej - za pewnym politykiem - ma to pieszczotliwe znaczenie)
właśnie dziwię się, że ty jako anarchista dałeś sobie narzucić
pewne stereotypy postrzegania ludzi...
"jak katol - to pewnie wrogi do środowisk LGB (czy jak im tam?)
homofob, moher itd."
znam wielu ludzi o skłonnościach sodomistycznych.
i nigdy ich nie potępiałem
uczynki, zachowania tak! jak najbardziej
bo potępia je Biblia i sam Pan Bóg
ale nie człowieka szanowny rozmówco...
więc wiele z twoich wypowiedzi jest nietrafionych
to są imaginacje jakieś do których podłączył się tuby_lec.
posługujecie się dziwną metodą rozmowy...
wklejacie moje cytaty nie pełne wyrwane często z kontekstu.
wklejane wybiórczo bez konkluzji zawartej w innym miejscu
i łapiecie mnie za słowa...
a może doczytacie tylko do momentu, który was oburzy
reszta już jest nieistotna (casus: Endorfina Gate)
i leci lawina niezrozumienia...
ja wcale się nie oburzam na ciebie.
a niby dlaczego miałbym się oburzać?
jeśli z tobą rozmawiam to znaczy,
że w pełni szanuję twoje poglądy
co nie znaczy, że nie mogę poddać ich krytyce
i się z nimi nie zgodzić i nie zaakceptować ich...
ty robisz podobnie ale ciebie właśnie oburza moja postawa..
nieeesteeetyy...
drogi kolego.
a także innych kolegów i koleżanek to się tyczy...
a są i tacy którzy dziwią się, ze nie mogą mnie przekonać...
to jest zastanawiające... nawet bardzo!
bo do tej pory nie wiem do czego chcą mnie przekonać?
ja nikogo nie staram się przekonać na siłę do czegokolwiek
wyrażam swój pogląd i nie oczekuję od nikogo by stał się mną...
absolutnie!
uważam ponadto, że każdy ma prawo do wyrażania swoich poglądów
i nigdy tego prawa nigdzie nie zakwestionowałem.
jasno i wyraźnie exponuję moją myśl ... to wszystko...
jeśli się pomylę lub popełnię błąd, to zawsze za to przepraszam...
bo to się zdarza nawet najlepszym.
czego z drugiej strony nie widać...
no ... lub prawie nie widać...
mówisz Metal, że nie będziesz gadał o religii,
a tymczasem nieustannie podejmujesz temat
nie kończąc jednak poprzednich istotnych zagadnień
w / s np inkwizycji,
zrobiłem bilans "zbrodni" (?) inkwizycji w porównaniu do nowożytnych ideologi.
i nagle napisałeś, że nie będziesz na ten temat rozmawiał
lecz rozpoczynasz wątki w których to Kościół Katolicki jest na celowniku,
i insynuujesz hipokryzję i inne anomalia ...
bądź trochę konsekwentny...
PS
Jeśli poruszyliśmy temat wychowania i dzieci...
to spójrz : współczesny system wychowawczy
opierający się głównie na nowożytnej nauce "oświeceniowej"
sprowadził szkoły i uczelnie do produkcji "odpowiedniego materiału"
bezwolnej, beznamiętnej, asertywnej wybitnie, ludzkości...
z czego to wynika mój przyjacielu?
żeby wyedukować społeczeństwo to musi przyświecać temu pewna idea.
zgodzisz się ze mną?
więc... (ja zawsze podaję przykład II RP) jeśli całe społeczeństwo
jest wychowywane w duchu np. miłości do ojczyzny, rodziny, itp
to koncentracja edukacji jest skierowana właśnie na wychowaniu
dobrego człowieka, takiego który zdaje sobie sprawę,
że nie żyje sam dla siebie...
tymczasem dziś, kiedy wmawia się ludziom,
że różnorodność to coś pozytywnego w wychowaniu
i ustanawianiu porządków. doprowadziło do totalnej ruiny obyczajowej.
zgodzisz się teraz czy nie?
więc owszem dobrego człowieka można wychować
zaszczepiając w jego świadomości ważność pomocy innym...
ale... właśnie z jednym ale...
to nie jest idea która mogła by połączyć społeczeństwo do wspólnego działania!
czyli mnogość idei w tym anarchistycznej, ateistycznej itd
prędzej czy później doprowadzi do konfliktów.
bo ktoś to wykorzysta (już było)
do napuszczania jednych na drugich...
właśnie teraz tak robią...
nie dostrzegasz tego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jarek
zasłużony VIP
Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pisarzowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:06, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
tuby_lec napisał: | ...
Cytat: | najpierw są narzekania, że Kościół nie wychowuje,
a potem ..., żeby mi się nie w.....ał w życie...
he he he co za pokręcona logika. |
Poprzednio czytałem, że wychowuje od 2 tysięcy lat!
Jak widać rezultaty są raczej mizerne
he he he
To jest dopiero logika!
... |
tego nie mogłem pominąć...
analizując...
podałem:
jeśli krytykuje się kościół za to, że nie robi nic wychowywaniu...
insynuuje się wynaturzenia i zboczenia i kreuje się kapłana pedofila
nie zdając sobie sprawy jaka role odegrało chrześcijaństwo
w tworzeniu europejskiej kultury i w ogóle cywilizacji
i na dodatek wyskakuje się tekstem
podobnym do tego: w....ania się w życie ...
to jest logika totalnie ignorująca rzeczywistość.
historię, socjologię i inne dziedziny ...
ale to ? :
Cytat: | Poprzednio czytałem, że wychowuje od 2 tysięcy lat!
Jak widać rezultaty są raczej mizerne |
z czego tu się śmiać
i gdzie tu jest logika w tym zdaniu...?
oczywiście że wychowuje 2 tys lat
i kto się tej nauce poddał jest szczęśliwym człowiekiem
i rezultaty widać ! szanowny tuby_lec'u.
tylko ty widzisz co innego...
ty widzisz tabloidy i TV albo GW lub cos bardzie gorszego...
ja widzę ludzi nawróconych, dobrych, wspaniałych
pewnie że są ludzie nieuczciwi, a nawet źli
i co gorsza nazywają siebie Katolikami...
ale to znów nie wynika z nauczania Kościoła.
Kościół nie naucza kraść, zabijać, oszukiwać...
zaś są wyznania czy też doktryny religijne,
które uważają innych za swój podnóżek,
i pozwalają oszukać Goja, zgwałcić jego żonę,
okraść a nawet zabić...
rezultaty zła szanowny panie wynikają
z doktryn nauczania lub wychowania w rodzinie
złodziei, oszustów, czy też morderców...
Kościół Katolicki nigdy nie nawoływał do takich czynów...
pewnie zaraz się zacznie
COOOOOOO! itd...
Uściślę ...
żeby potem nie przepraszać...
Nauki Pana Jezusa są dobrem ponadczasowym.
Ewangelia, której depozytariuszem jest KK
nie zawiera w swej nauce bezeceństw wobec innych ludzi.
taka jest oto logika tego o czym mówię
mój drogi tuby_lec'u
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tuby_lec
zasłużony VIP
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 2661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:33, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
jarek napisał: | tuby_lec napisał: | ...Poprzednio czytałem, że wychowuje od 2 tysięcy lat!
Jak widać rezultaty są raczej mizerne
he he he
To jest dopiero logika! ... |
tego nie mogłem pominąć...
analizując... |
...tekst widzę, że nie mogłeś pominąć!, tylko nadal czytasz, jak chcesz (albo Ci wygodnie).
Nie zauważyłeś, ze zacytowałem Ciebie?!, dokładnie.
Bo to taka sama logika, tyle że odwrotna!
Poprzednio czytałem, że wychowuje od 2 tysięcy lat!
Jak widać rezultaty są raczej mizerne
Cytat: | Kościół nie naucza kraść, zabijać, oszukiwać... |
To właśnie starałem Ci się wyjaśnić.
Mało tego w pełni się z tym zgadzam i akceptuję. I co tam chcesz jeszcze.
Pytanie do Szanownego Jarka (ponawiam):
Dlaczego przykazania "kościoła" (dla znakomitej większości wierzących) muszą być po(d)parte prawami świeckiego w końcu państwa?
No dlaczego? Te pierwsze powinny wystarczać w zupełności (ciągle mówimy o grupie wierzących).
A dalej
Cytat: | rezultaty zła szanowny panie wynikają z doktryn nauczania lub wychowania w rodzinie złodziei, oszustów, czy też morderców... |
to już za przeproszeniem, pieprzysz jak sześciolatek:
to pominę, bo już było: Kościół Katolicki nigdy nie nawoływał do takich czynów....
Ale pokaż mi, który program szkolny, wychowawczy nakazuje kraść, oszukiwać, zabijać???
Chyba nie mówimy o tej szkole, w której się uczyłeś? (to miało być złośliwe i ironiczne).
W którym domu, który zachowuje nauki wiary tego uczą? ( to też - j/w).
Może w patologicznych, komunistycznych, żydokomunistycznych, czy innych, może.
Cytat: | pewnie zaraz się zacznie ...
Nauki Pana Jezusa są dobrem ponadczasowym. Ewangelia, której depozytariuszem jest KK |
Są. Zob. wyż.
Cytat: | nie zawiera w swej nauce bezeceństw wobec innych ludzi. |
Przeczytaj uważnie Stary testament; potem zabieraj kategoryczny głos
mój drogi Jarku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metal Freak
Gość
|
Wysłany: Wto 11:55, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Drogi Jarku mówię pas, nie to że masz rację, nie o to chodzi. Po prostu już sam nie wiesz co piszesz, mówisz że wyrok za "pedała" to chore bo to wynaturzenie, ale przecież podkreślasz że wcale nie mówisz źle o homoseksualistach... Już się pogubiłem, czy aby te dwie rzeczy się nie zaprzeczają... przecież zgadzasz się na obrażanie innego człowieka... etc.
Widzisz aby mógł dalej prowadzić rozmowę musiałbym niezły towar wypalić, doznać Nirwany aby dorównać twojej argumentacji...
Przykro mi ale ziółek nie biorę, grzybków tych czadowych nie spożywam, narkotyków też nie biorę, nie jestem w stanie tak się upoić alkoholem aby kontynuować z tobą w takiej formie dyskusję...
A najbardziej idiotyczna kwestia, poruszona wielokrotnie przeze mnie - czy ja kogokolwiek chcę do czegoś przekonać??? Mam klepać to w kółko w kolejnym 25 poście...
Nie..., przepraszam Ciebie, z twoją retoryką się nie zgadzam, ale nie mam zamiaru uczestniczyć w twoim show... pewnie kilka osób z forum też, tylko oni wybrali mądrze i dali spokój... ja idę ich drogą...
Pisz sobie co chcesz...
Ostatnio zmieniony przez Metal Freak dnia Wto 11:57, 05 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 12:20, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
no właśnie Metal, daj sobie spokój bo to jest mielenie w młynie na okrągło tego samego ziarna. A efekt tego jest taki, że ktoś ma wielką satysfakcję z głupich jałowych gadanin i doznaje orgazmu jak kolejny raz wszystko przekręca o 180 stopni i robi z siebie męczennika, anioła i sługę bożego oraz wojownika o miłość i prawość ale przede wszystkim największego mędrca świata , który pozjadał wszystkie rozumy świata.
Rozmowy z ludźmi powinny być przyjemnością a nie wiecznym udawadnianiem, że nie jest się wielbłądem. Robienie z ludzi worków treningowych dla swoich kompleksów i zmian charakterologicznych to jest coś co wyraźnie widac na tym forum.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jarek
zasłużony VIP
Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pisarzowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:45, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
ojej sorry...
tak bardzo dokuczają Pani moje "kompleksy"
być może to wynika z tego,
że zbyt kompleksowo traktuję zagadnienia?
a poza tym nie podoba mi się pani soft wulgarny język
lecz ma Pani do niego prawo...
jak każdy - zresztą!
i ....
jeśli jest jakaś rozmowa na jakiś temat to jest ona rzeczą chyba normalną?
prawda?
nawet jeśli obie strony rozmowy nie są zgodne co do swych poglądów.
prowadzą ja w celu argumentacji i przekazania swojego punktu widzenia.
prawda?
jeśli rozpoczyna się taką rozmowę to wypada ją kontynuować podając
coraz to nowsze lub bardziej przemyślane argumenty...
prawda?
a nie wyskakiwać z oceną rozmówcy lub klasyfikowaniem go...
ja rozumiem, ze może to wynikać z braku argumentów.
wówczas to poddaje się ocenie gramatykę itp...
Metal pasujesz ... ?? to pasujesz?
czy ja mam ci za złe?
nie!
a niby z jakiego powodu?
myślałem, że jeśli podejmujesz temat to jesteś w stanie go zgłębiać...
ale myślę że Pani martika ci pomogła
bo ona mnie nie lubi (nie wiedzieć czemu?)
i za każdym razem kiedy się odzywa
próbuje mnie ... hmm... "zgrabnie podsumować?"
ale niestety zapomniała, że raz zmielone ziarno zamienia się w mąkę
z której to można wypiec Chleb, lub pyszny piernik...
ale tak na koniec...
to ja wiem co ja piszę .
jeśli za nazwanie kogoś? pedałem można iść siedzieć ?
to chyba przyznasz, ze jest to chore..?
czy nie ?
od kiedy to słowo jest obraźliwe?
chyba od niedawna?
to tak samo jakby Tuska oskarżyć
o nazwanie środowiska RadioMaryjnego - moherami.
komu normalnemu by się chciało włóczyć po sądach
za jakąś bzdurę?
A do tuby_lec'a to tylko jedno...
bo doprawdy ... z nim. to jest ciężka dyskusja...
bez urazy ale ja to znoszę i stawiam mu czoła
nie klasyfikując go źle. jako przecież poczciwego człowieka.
Cytat: | Przeczytaj uważnie Stary testament; potem zabieraj kategoryczny głos
mój drogi Jarku |
no widzisz przyjacielu!
to cytowanie wyrwanych z kontekstu moich zdań
namieszało ci chyba w... eee..ymmm... retoryce?
przecież ja pisałem o Ewangelii a nie o Starym Testamencie.
Pan Jezus przyszedł aby prawo zostało wypełnione
i dał nam nowe przykazanie...
natomiast ..
i tu masz rację...
weź pod uwagę to co ja napisałem:
Cytat: | zaś są wyznania czy też doktryny religijne,
które uważają innych za swój podnóżek,
i pozwalają oszukać Goja, zgwałcić jego żonę,
okraść a nawet zabić... |
co ty na to?
Kościół Chrystusowy jest święty
gdyż jest ciałem samego Zbawcy...
nic na to nie poradzę, że są ludzie,
którzy na Jego gruncie wyczyniają swoje niecne występki.
widocznie nie zrozumieli do czego są powołani...
i tak będzie aż do paruzji ...
a może jeszcze gorzej. wziąwszy pod uwagę fakt,
panoszenia się tej drugiej cywilizacji
i jak to metal zauważył: coraz mniejszej liczby wiernych...
Kościół mimo to przetrwa n ie takie nawałnice...
opsss!
wymądrzam się?
to sory!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jarek dnia Wto 13:52, 05 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tuby_lec
zasłużony VIP
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 2661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:28, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
jarek napisał: | A do tuby_lec'a to tylko jedno...
bo doprawdy ... z nim. to jest ciężka dyskusja...
bez urazy ale ja to znoszę i stawiam mu czoła nie klasyfikując go źle. jako przecież poczciwego człowieka. |
Po pierwsze serdecznie dziękuję za cierpliwość.
Po drugie - ocenę charakteru.
Cytat: | Cytat: | Przeczytaj uważnie Stary testament; potem zabieraj kategoryczny głos mój drogi Jarku |
no widzisz przyjacielu!
to cytowanie wyrwanych z kontekstu moich zdań namieszało ci chyba w... eee..ymmm... retoryce? |
Nie pomieszało!
Gdybym miał cytować wszystko to wiesz ile by zajęło miejsca?
Cytuję ważniejsze i do tego tylko się odnoszę.
Cytat: | przecież ja pisałem o Ewangelii a nie o Starym Testamencie. |
Owszem, ale wielokrotnie odnosisz się do tamtych czasów, choć, faktycznie, nie powołujesz się wprost.
Takie, przynajmniej, odniosłem wrażenie.
Cytat: | Pan Jezus przyszedł aby prawo zostało wypełnione
i dał nam nowe przykazanie... |
(wyróżnienie moje)
Pytanie (nie oczekuję odpowiedzi!): Jakie/które prawo?
Cytat: | Pan Jezus przyszedł aby prawo zostało wypełnione
i dał nam nowe przykazanie... |
Pytanie (nie oczekuję odpowiedzi!): Odrzucił wszystko poprzednie?
Cytat: | weź pod uwagę to co ja napisałem:
zaś są wyznania czy też doktryny religijne, ..... |
Weź po uwagę, że pisałem wyżej o patologii, a odnosiłem się ściśle do wiary.
to ja na to!
Nie chciałem być niegrzeczny i pominąć milczeniem odpowiedzi,
ale - korzystając z Twojej cierpliwości - powiem tak:
Martika ma dużo racji; Metal ma całą rację.
W dodatku Metal bardzo zmarniał (zob.: awatar i podejrzewam że głównie za Twoją przyczyną.
Amen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Endorfina
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 5281
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrozów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:02, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
jarek napisał: | (...)
pewnie zaraz się zacznie
COOOOOOO! itd... |
a nie dziś nie mam pmsu
jarek napisał: | Uściślę ...
żeby potem nie przepraszać... |
no i summa summarum na dobre to wyszło - nie dziękuj, bracie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Endorfina
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 5281
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrozów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:06, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
martika napisał: | A efekt tego jest taki, że ktoś ma wielką satysfakcję z głupich jałowych gadanin i doznaje orgazmu (...) |
i dalej martika napisał: | Rozmowy z ludźmi powinny być przyjemnością. |
No tu już chyba trochę - nomen omen - zboczyłaś, moja droga!
Skoro (zróbmy to trochę od tyłu tym razem) 1 - "rozmowa ma być przyjemnością" (tak?), 2 - orgazm sam w sobie jest przyjemnością (tak?), to dlaczego masz pretensje, że ktoś rozmawia po to, żeby mieć przyjemność, ergo: doznać orgazmu? Tolerancji więcej może!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gaja
wyjadacz
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wciąż Wrocław - nadzieja, że wiosną Wilkszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:23, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Endorfina napisał: | martika napisał: | A efekt tego jest taki, że ktoś ma wielką satysfakcję z głupich jałowych gadanin i doznaje orgazmu (...) |
i dalej martika napisał: | Rozmowy z ludźmi powinny być przyjemnością. |
No tu już chyba trochę - nomen omen - zboczyłaś, moja droga!
Skoro (zróbmy to trochę od tyłu tym razem) 1 - "rozmowa ma być przyjemnością" (tak?), 2 - orgazm sam w sobie jest przyjemnością (tak?), to dlaczego masz pretensje, że ktoś rozmawia po to, żeby mieć przyjemność, ergo: doznać orgazmu? Tolerancji więcej może!
|
pretensje uzasadnione o tyle, że w tym przypadku przyjemność ma tylko jedna strona, a cała reszta już nie za bardzo, takie to trochę egoistyczne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Endorfina
Administrator
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 5281
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrozów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:53, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
No nie tak do końca - druga osoba wszak może mieć satysfakcję z dawania przyjemności tej pierwszej, więc jakby nie było ta pierwsza też daje tej drugiej możliwość osiągnięcia satysfakcji, a więc wszystko gra - obie osoby zadowolone, czegóż chcieć więcej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gaja
wyjadacz
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wciąż Wrocław - nadzieja, że wiosną Wilkszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:56, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Endorfina napisał: | No nie tak do końca - druga osoba wszak może mieć satysfakcję z dawania przyjemności tej pierwszej, więc jakby nie było ta pierwsza też daje tej drugiej możliwość osiągnięcia satysfakcji, a więc wszystko gra - obie osoby zadowolone, czegóż chcieć więcej? |
Oczywiście, że tak ale w tej konkretnej sytuacji mam nieodparte wrażenie, że jednak zadowolenie jest mocno jednostronne, a i również trudno doszukać się tu tej szczytnej pełnej miłości bliźniego motywacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:39, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
gaja napisał: | Endorfina napisał: | No nie tak do końca - druga osoba wszak może mieć satysfakcję z dawania przyjemności tej pierwszej, więc jakby nie było ta pierwsza też daje tej drugiej możliwość osiągnięcia satysfakcji, a więc wszystko gra - obie osoby zadowolone, czegóż chcieć więcej? |
Oczywiście, że tak ale w tej konkretnej sytuacji mam nieodparte wrażenie, że jednak zadowolenie jest mocno jednostronne, a i również trudno doszukać się tu tej szczytnej pełnej miłości bliźniego motywacji |
Czyli trochę to podchodzi pod związek sado-macho. Ale ktoś musi byc macho żeby obojgu było dobrze i przyjemnie i żeby był orgazm dwustronny w takim związku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tuby_lec
zasłużony VIP
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 2661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:09, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
martika napisał: | ...Czyli trochę to podchodzi pod związek sado-macho. Ale ktoś musi byc macho żeby obojgu było dobrze i przyjemnie i żeby był orgazm dwustronny w takim związku. |
Niby co to za sugestia???!!!
Się dyskutuje, w zasadzie - babsko plotkuje! - poza oczami uczestników
Ja brałem w tym udział (m.in.) także.
I co? Jestem sado, czy maso?
A szczyt (u)niesienia to przeżywała, przynajmniej jak dotychczas, jedynie Teodoreczka; nie chwaląc się za moją przyczyną.
Ale już Jej przeszło.
A w ogóle - to widzę gremialną nagonkę na biednego Jarka.
Może nie przetrzymać. I to z wielką szkodą dla pluralizmu lokalnego i tolerancji. I ogólnie dla miłości i miłosierdzia bliźniego.
Apeluję o miarkowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|