MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

master

Zamilknij człowieku w temacie. Już wystawiłeś sobie świadectwo, wystarczy.
Tubylec, szacunek

Endorfina

Martika

husband

husband

Gość

Odnoszę nieodparte wrażenie, że Pan Tuby_lec się pogubił w postrzeganiu rzeczywistości w zakresie rozróżniania użytkowników i nie wiedzieć dlaczego uważa, że ja to husband, albo husband to ja(*) Very Happy

Dobrze, że odróżniony jestem od Martiki Razz

(*) - sama zbieżność zdania nie oznacza jeszcze multikonta !

@Endorfina - czy aby problem pewnego użytkownika i jego rodziny nie jest spowodowany jego i tylko jego wpisami, filmikami i uzewnętrznieniami ?
Czasami odwrócenie pytania (że jak u kogoś jest cicho) jest dobre
- ale tu nie chodzi, że u kogoś jest cicho - tu chodzi oto, że u kogoś jest głośno - czy o kimś jest głośno - o kogoś dzieciach jest głośno za przyczyną tego właśnie kogoś !!!

Nikt wprost nikogo nie oskarża, nikt wprost nikogo nie neguje za wychowanie dzieci.
To są tylko przypuszczenia i domysły (jakich wiele ma ów użytkownik w stosunku do większości ludzi na świecie), być może tylko plotki, ale jak myślę, śledztwo dziennikarskie trwa - być może niedługo coś nowego. Ale jeżeli te plotki się potwierdzą to ten osobnik będzie musiał sobie szukać innej galaktyki Very Happy

- zapożyczyłem te teksty od tegoż właśnie osobnika sprzed jakiegoś czasu jak pisał o kimś innym Very Happy

Parę osób (w tym i ja) zwraca uwagę na pewne zagadnienie, a przyczynkiem tego jest tylko i wyłącznie zachowanie, filmiki i wpisy tegoż osobnika !
Za co tu przepraszać ? Przecież filmiki są na YT, wpisy tutaj, adres i imię żony też jest na internecie.

Powiem tak - gdybym dowiedział się, że mój ojciec tak uzewnętrznia moją osobę na takim jak to forum to bym był zły ! Na granie w filmikach (krytykujących kogoś z polityki, wycieczek na policję itp) i publikowanych ich w internecie nie pozwoliłbym.
Gdybym wiedział, że mój ociec drze gębę z wyzwiskami przeciwko głowie Państwa na wiecach przez tubę i potem przeczytałbym, że jestem wykonawcą jego testamentu i mam to niby kontynuować w imię Jezusa Chrystusa Króla Polski, Parafia, Szkoła, Strzelnica - to musiałbym chyba "podnieść rękę do ojca" albo przynajmniej pokazać mu z angielskiego środkowy palec.

Na całe szczęście mój ojciec taki nie jest, a ja jestem dorosły i mam swoje zdanie,
- a tamte dzieciaczki ?????????????????????............................

Endorfina

Powiem tak: ja ze swojej strony uważam, że z co najmniej kilku powodów nie należy wysnuwać zbyt pochopnych wniosków z tego, co się czyta tu, na forum. Zanim się kogokolwiek oceni, albo wprowadzi w ruch jakąś machinę, trzeba by się zorientować, jak wygląda sytuacja w tzw. realu.
Można bardzo wiele krzywdy zrobić ludziom niesłusznym posądzeniem.
Łatwo jest ocenić, trudniej potem odwrócić pewne sprawy.

Gość

Pełna zgoda Endorfina Razz

Masz rację na 100%.
Można jednak zarazem zadać sobie pytanie poco ktoś pisze w ten sposób aby inni wyciągali te jak nazwałaś "pochopne wnioski" ? Confused

Tak czy inaczej coś nie gra !

I podkreślam - nikt nikogo nie posądza ani nie oskarża - być może to tylko plotki - ale śledztwo dziennikarskie trwa Very Happy

BTW - dobra ocena Endorfina sytuacji - i szkoda, że ten, który teraz jest "niby nękany" nie weźmie sobie tego wszystkiego co napisałaś powyżej do siebie i nie zrozumie !!! On to co napisałaś robi od wielu lat i to praktycznie w stosunku każdej osoby, której nie zna, a która jest zadowolona, szczęśliwa i ma coś więcej niż on i ma do tego ma inne zdanie o otaczającej rzeczywistości.
- To jest sedno sprawy !

Tak mi cały czas w myśli wpis ze stycznia tego roku w innym temacie Cool

A tak już całkiem na marginesie - czasem są trudne decyzje i są koszta decyzji. Zatem najlepiej aby nie generować "tych kosztów".
Jak ubogiemu dasz 20 zł a on się upije i umrze nie oznacza żeby nie pomagać ubogim !
Jak widzisz krzywdę kogoś i zareagujesz to może krzywdzący pójść siedzieć i będzie to z krzywdą dla początkowo krzywdzonego, ale czy to oznacza aby nie reagować w sytuacji kiedy ktoś krzywdzi kogoś ?
Co do poznania sytuacji - to od tego są odpowiednie organa, nie wiem jak inni ale ja nie mam ochoty poznawać nikogo "takiego".
Wystarczy co pisze, jak pisze i o kim pisze i w jakim stylu pisze + filmiki na YT - i obraz się tworzy "piękny"

Jeżeli odpowiednie organa po zaznajomieniu się ze sprawą stwierdzą, że jest podstawa do wszczęcia to będzie sprawa - jeżeli nie to nie ! Ja prawa nie studiowałem i nie znam się na tym - tylko co najwyżej obserwuję i analizuję w swojej głowie.
Po to mamy demokrację i organa ścigania aby nie było prawa "oko za oko" tylko są pewne normy prawne, których musimy przestrzegać - nie mówiąc o tym iż ten konkretny osobnik sam niejednokrotnie mówi aby "go podać" Confused

Może zatem trzeba na serio spełnić prośby współforumowicza ? Very Happy

Endorfina

jarek

Będę pisał skrótowo bo nie mam czasu
i biorę do serca uwagę mojej wspaniałej córeczki...

Nie miałem czasu tu zaglądać od paru dni
ale ...

O! Q!
zbiera się już trzyosobowy sanhedryn
świetnie...

Jeden donos już był .

teraz czekam na drugi, a może jakiś donos zbiorowy...?

pani Martika przechodzi już samą siebie ...

uwaga ! nie wymyślam tego tylko takie są fakty:
Pani martika nie tylko jest konfabulantką ale również kłamczuchą
i to do potęgi entej!
pan donosiciel tak napisał a pani martika i pewien "mąż"
powielają fałsze i brednie na mój temat
no cóż szkoła bardzo złego człowieka - Michnika vel Szechtera
nie poszła na marne...

Nigdy nie uczyłem swoje dzieci wyrządzać komuś krzywdę
a szczególnie żeby kopali kogoś w przyrodzenie
oto dowód:
https://youtu.be/K1KrLlLPvlM?t=3m31s
już drugi raz się z tego tłumaczę
ale co tam dla kłamczuchów ?
a powielą jeszcze z kilka razy - może się utrwali?
tak już mają ci obrońcy DEMOkaracji!
nie czują wstydu
nie posiadają honoru
a tchórzami są tak śmierdzącymi,
że z Lutyni az w Pisarzowicach czuć swąd...

Nikt mi nie zabroni tego o czym będę rozmawiał ze swoimi dziećmi.

Nie mam nic do ukrycia nawet przed dziećmi
a one interesują się co tatuś robi
a ja interesuję się tym czym one się zajmują

czekam na kolejne donosy !

Aha to podpowiem
jak będziecie donosić to możecie wspomnieć,
że zabraniam dzieciom notorycznie oglądać telewizję.
Laughing

przecież to taka wielka szkoda dla DEMOkracji
a jak już oglądają to wiedzą, że nie należy oglądać reklam
i wyłączają na czas ich emisji
przecież to taka wielka strata dla koncernów ... np. farmaceutycznych...

do dzieła tchórze, donosiciele i konfabulanci
czekam.

A ja zapraszam na spływ kajakowy
organizowanym przez mojego przyjaciela
Baryczą!
kto może to w sobotę ..
więcej info na prw.