Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
horst1969
zasłużony VIP

Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:41, 04 Gru 2010 Temat postu: pytanie |
|
|
mam do Was takie pytanie. Jesli poruszasz sie samochodem w terenie zabudowanym, 25 km/h, zachowujesz ostroznosc, zjezdzasz z gorki i natrafiasz na lod na drodze, auto ma abs, hamujesz i nic i walisz w przeszkode (np. slup lub inne stojace auto) to czyj jest wina?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
master
starszy weteran

Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 804
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:49, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
twoja niestety, gdyż nie dostosowałeś predkości do warunków panujących na drodze
pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
horst1969
zasłużony VIP

Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:55, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
ok, to inne pytanie, zatrzymales sie przed gorka, predkosc masz 0, samochod zaczal sie zsuwac po lodzie, uderzyles w przeszkode, czyja to jest wina?
2 pytanie: jestes wlascicielem nieruchomosci, na ktorej jest chodnik, nie uprzatnales lodu, po chodniku biegnie gosc, ktory nie zachowuje predkosci pieszego w stosunku do warunkow panujacych na chodniku, przewraca sie i lamie noge, czyja to jest wina?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez horst1969 dnia Sob 17:56, 04 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magic
ekspert

Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miękinia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:11, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Prędkość pieszego w stosunku do warunków panujących na chodniku?
Obawiam się, że nikt by tego nie wziął pod uwagę i poszkodowany może domagać się odszkodowania, czyli wina właściciela posesji przy której jest chodnik, chociaż z tymi chodnikami to nigdy do końca nie wiadomo.
Co do tego poślizgu czy to na górce czy na prostej drodze to niekoniecznie musi to być Twoja wina, możesz zrzucić wine na zarządce drogi i to on poniesie koszta (oczywiście nie dobrowolnie).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Magic dnia Sob 18:17, 04 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
horst1969
zasłużony VIP

Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:17, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
magic: no wlasnie, ale chcialem tylko pokazac bezsens... nawet jakby gosc czlapal, to jest wina tego, ktory nie posprzatal lodu. A na drodze inaczej... dlaczego wlasciwie?
3 przyklad, wjezdzasz pod gorke, powolutku, zachowujac predkosc do warunkow, bo jest snieg, na koncu trafiasz na lod i zjezdzasz w dol. uderzasz tylem w cos tam, czyja wina?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez horst1969 dnia Sob 18:18, 04 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magic
ekspert

Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miękinia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:29, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Z tymi drogami to tak jak dodałem później, można z tym walczyć i zrzucić wine na zarządce, że to jego zaniedbanie spowodowało wypadek itd. Istotna pewnie jest opinia Policji, jeśli dostałeś i przyjąłes mandat to jednoznacznie przyznajesz się do winy, jeśli nie przyjmujesz/nie dostajesz i będziesz dochodził swoich racji (zapis monitoringu, świadkowie) to może coś z tego wyjdzie.
A ta 3 sytuacja to nie przypadkiem wina tego z tyłu? W wypadkach tak często bywa, gdyż ten z tyłu nie zachował "bezpiecznej odległości", pewnie jakby wynosiła ona z 300 metrów a ty nie miałbyś gdzie uciec przed zsuwającym się autem to też by tak to tłumaczono
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
horst1969
zasłużony VIP

Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:40, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
no to zadam pytanie
pojechałem do środy śląskiej we czwartek wjechałem w prawo na parking ten przed pomnikiem zatrzymałem się po lewej stronie przy hałdzie śniegu po prawej stronie było ok 4 m miejsca żona wysiadła do urzędu na 5 min ja pozostałem w aucie
po chwili podszedł do mnie strażnik i powiedział że stoję na miejscu gdzie nie wolno parkować i dodatkowo stwarzam zagrożenie na drodze gdyż "utrudniam ruch w warunkach zimowych " -to cytat
poinformował mnie iż idzie do auta po mandaty i jak nie odjadę to zostanę ukarany , odpowiedziałem mu żeby wziął jeszcze łopatę i odśnieżył parking
żona wróciła poczekałem jeszcze chwilę nie wrócił , chyba nie miał łopaty
|
|
Powrót do góry |
|
 |
horst1969
zasłużony VIP

Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:35, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
regina zachowałeś się nie po obywatelsku, "gdyż" sam miałeś wziąć łopatę i odśnieżyć miejsce parkingowe dla inwalidów, ulubione miejsce burmistrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:57, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
horst1969 napisał: | regina zachowałeś się nie po obywatelsku, "gdyż" sam miałeś wziąć łopatę i odśnieżyć miejsce parkingowe dla inwalidów, ulubione miejsce burmistrza. |
nie wiedziałem że burmistrz jest inwalidą
|
|
Powrót do góry |
|
 |
horst1969
zasłużony VIP

Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:09, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
nie, sorki regina, pasy miales odsniezyc, to jego ulubione miejsce, pokickalo mi sie
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:17, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
co wolno wojewodzie to nie tobie s......tarosto
są tak zapracowani .........
|
|
Powrót do góry |
|
 |
horst1969
zasłużony VIP

Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:39, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
tak tak, głowa aż ciężka od pomysłów, nie mogą zważać na takie bzdety....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|