MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

Magic

Ja co prawda jestem umiarkowanym zwolennikiem demokracji, ale tę wiadomość raczej przyjąłem jako
"Słuchajcie ludzie, nie jesteście jeszcze tak skończonymi debilami, żeby mówić wam co jest dobre, a co nie, sami powinniście to wiedzieć".
Oczywiście aparat stanowy nakładając na marihuanę odpowiedni podatek zapewne miał co innego na myśli.

Endorfina

Tak naprawdę to motłoch jest beznadziejnie bezmyślny
W sumie danie mu jakiejkolwiek broni do ręki to nie taki zły pomysł - przetrzebi sie trochę, to będzie więcej spokoju i porządku. Byle tylko sie nie wymknął spod kontroli

Kilkujadek

Szklanka wrzątku w rękach idioty może być śmiertelnie niebezpieczna ale czy to oznacza że powinniśmy zakazać gotowania? Wszystko jest dla ludzi używki także tylko po prostu trzeba do nich dojrzeć. Wolę kupić marysię legalnie a przy okazji dać zarobić państwu ( z tych pieniędzy państwo mogłoby leczyć osoby uzależnione) niż szukać dilera i wspomagać mafię...

jarek

Jerzyk

Jarku,
chętnie poznam Twoją opinię w temacie:
1. Czym wg Ciebie są używki ?
oraz
2. Dlaczego ludzie od zarania dziejów po nie sięgają ?

Kilkujadek

oj tam oj tam ja pitolę od razu.........

Omijaj szerokim łukiem dobrze chwała Tobie ale nie wszyscy tak chcą czy potrafią. Ja po prostu chcę mieć wybór i nikomu do tego czym będę się upajał... Wszak dopóki moje zachowanie nie odbija się na życiu innych to nic nikomu do tego jak zyję gdzie czy z kim.

tankując auto czy kupując chleb i coś do popicia i tak utrzymujesz
"aparat represji" więc za bardzo nie rozumiem ,ale wszystkiego nie muszę rozumieć Smile

Endorfina

Jerzyk, czepiasz się, wiesz? Razz

Koniecznie chcesz, żeby Ci powiedzieć, że cukier, kawa i cukierki miętowe, to też używki Wink

A mnie osobiście wqr! na przykład cholerni terroryści-palacze, którzy uważają, że im się należy cała przestrzeń i jeszcze dobrze ich nie poprosisz, żeby się chociaż odwrócili, jak już wrzeszczą o dyskryminacji!

Dlaczego oni mogą wychodzić na papierosa podczas pracy, a niepalący ma w tym czasie pracować, bo nie pali? Sumując wszystkie wyjścia wychodzi ok godziny dziennie, a czasem i więcej, straconego czasu, za który ktoś im płaci! A spróbuj Ty, niepalący przyjść/wyjść na to konto godzinę później/wczśniej, albo też wyjść i postać z nimi do towarzystwa!

A potem leczą raka, którego z taka przyjemnością wyhodowali, a leczą za Twoje!! I zajmują kolejki innym..

Wiadomo, że nie w zakazach sposób na takich, a dodatkowo za duży pieniądz wchodzi w grę, żeby zająć się używkami, drogi Jerzyku.
Dlatego niech każdy, owszem, robi co chce, ale niech może ponosi jakieś konkretne konsekwencje, a jak nie, to out. Społeczeństwo świetnie obejdzie się bez słabych, ułomnych jednostek, a może nawet dobrze na tym wyjdzie.

zdzich

Jeżeli chodzi o leczenie palaczy to nie są leczeni za twoje, tylko za swoje gdyż płacą min. 7 zł podatku dziennie, i tak przez 30 lat, więc na swoje leczenie to sobie nazbierają.

jarek

Endorfina

Jerzyk

Endorfina

możesz spac spokojnie, Jerzyk - nie pójdę demonstrować ani za, ani przeciw zalegalizowaniu Smile

Zostanę w domu i upoję się alkoholem, a jak będę w innej potrzebie, to sposób na jej realizację znajdę. Państwo państwem... Wink

Jerzyk

Kilkujadek

tak jak przeszkadza mi sąsiedztwo palacza tak również przeszkadza mi widok ludzi pijących w miejscach publicznych np tramwajach ale to już jest problem kultury osobistej danego osobnika oraz przestrzegania przepisów porządkowychi nie ma nic wspólnego z legalizacją

Endorfina

toteż ja się nigdzie nie wypowiedziałam za delegalizacją czegokolwiek Smile

wręcz przeciwnie - mówiłam, że nie tędy droga.

Mnie to akurat rybka, legalne - nielegalne, bo nie zwykłam popalać.
Ale z doświadczenia wiem, że z dostaniem czegokolwiek nie ma żadnego problemu, więc ci, co tak bardzo chcą, spokojnie mogą. To jest jak z dolarami za komuny - obrót był zakazany, ale wszyscy w Pewexach kupowali.

A jeżeli aż tak macie na uwadze kondycję finansową naszego państwa, to polecam zainteresować się szarą strefą Smile