MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

jarek

Hłe hłe hłe...

w temacie Boni - donosiciel...
obecnie walczący z mową nienawiści.

he he he
dostanie w ryło!
ha ha ha ha

ten gość to dopiero frustrat:

http://youtu.be/J9bzDy8UDqk

ale szczery do bólu w swej "mowie nienawiści"

hi hi hi
Laughing

Endorfina

a Wy tu tylko politycznych frustratów przyjmujecie, czy życiowych też? Wink

jarek

Wal jak w dym.

nawet płeć jest nieważna.

byleby się frustrować...

opssss!
Embarassed

Gość

Rozumiem, że tekst cyt. "Boni dostanie w ryło" jest tekstem miłości bliźniego
Trochę wygląda to wszystko jak sekciarstwo i nie rozumiem dlaczego niektórzy uczestnicy dyskutują sami ze sobą w pojedynkę.
Przecież jak to forum ma się rozwijać to nie ma sensu taka nachalna nagonka na jeden temat polityczny. Czy to nie jest strzelanie sobie samemu w stopę?
Żyjcie i dajcie żyć innym, którzy mają swoje poglądy, po prawicowemu-liberalnemu uszanujcie tez innych, jesli potraficie.
Bo jęsli nie, to z szacunku do siebie inni przestaną z Wami dyskutować co jest dosyć widoczne na tym forum i stąd nic innego nie zostaje jak wymiana postów co niektórych osób samych ze sobą.

Endorfina

Gość

Ale Endorfino szkoda, bo w sumie ucieszyłam się że jest takie forum lokalne. Ale po przeczytaniu w paru innych miejscach tekstów Jarka, to nie dziwię się, że ludzie nie bardzo chcą uczestniczyć w dyskusjach ani angazowac się w takie forum, w którym jeden z adminów zachowuje się jak Pan i Władca wszechświata i ma dokładnie w nosie uczestników.
Przecież pojawiają się tu reklamy i raczej powinno zależeć właścicielowi forum na tym, aby uczestnicy nie uciekali.
Pomyślę o zrobieniu konkurencji temu forum.

Magic

To forum już dawno miało przestać funkcjnować w takiej formie jakiej istnieje. Zarówno technicznej jak i organizacyjnej, ale jakoś niespecjalnie się spotkało z odezwą w narodzie:
http://www.naszestowarzyszenie.fora.pl/biezace-dzialania-administracji,18/nowe-forum,1696.html

jarek

Gość

Rzeczywistość pojmuję niewybiórczo, równiez zdarza mi się słuchac Radia Maryja. Mam swoje poglądy, staram się czytac i słuchać róznych ludzi i potrafię oceniać. Niekoniecznie muszę tworzyć grupę np. z Jerzykiem, którego nie znam kompletnie ani nie mam zamiaru być czyims sojusznikiem tu na forum. Natomiast staram się nie obraząć ludzi i nie emanować swoimi poglądami na siłę gdzie tylko mogę i jak mogę.
Wiem, że wybieramy w Polsce w demokratycznych wyborach rząd. Każdy ma szansę rządzić tylko.....trzeba zdobyć zaufanie ludzi i zostać wybranym. Tak jak Ty zostałeś wybrany na radnego. Dlatego że zostałęś wybrany to mam mówić , że Twoi wyborcy są źli, głupi a ponieważ miałam ostatnio wypadek samochodowy w Wilkszynie to jeszcze planowali zamach na mnie?
Gdybym w tym wypadku zginęła ja albo mój mąż to wyzywałabym Ciebie jako radnego od morderców i opowiadała, że mój mąż został zamordowany? Czy może czekała na to co powie prokuratura?
A ponieważ miałabym przekonanie, że to był zamach to mówiłabym, ze prokuratura kłamie bo znalazłam profesora z liceum , który powie, że to mógł być zamach? To jest właśnie anarchia.
Aaa, zapewniam Cię, że w naszym samochodzie znaleziono by ślady i trotylu i pasty do butów

Endorfina

jarek

Gość

Podałam Ci przykład wzięty dokładnie z życia gminy, żeby wyobrażenie było lepsze.
Zapewne znalazłoby się wiele powodów aby mojego męża lub mnie zamordować dokładnie takich samych, jak można znaleźć w tak zwanych przez Ciebie "morderstwach" związanych z wypadkami samolotowymi jak i w samobójstwach, które pojawiają się w Polsce. Szkoda, że nijak Ci nie pasuje takie porównanie i uważasz tamte przypadki za wyjątkowe na świecie.
Katastrofy samolotowe zdarzają się, my mieliśmy samochodowy wypadek ale nie było mgły tylko ślizgawka. Ślizgawka była bo ktoś nie dba o drogę i nie odśnieżył ani nie posypał solą. Zapewne ktoś powinien byc odpowiedzialny za takie utrzymanie drogi w okresie zimowym. Ale nie mam zamiaru nazywać tych ludzi Takie jest życie i nie ma sensu abym dopatrywała się spisku.
Nie jestem głucha, ślepa, zmanipulowana dlatego chodzę na wybory i wybieram posłów tak samo jak i radnych. I jeśli uważasz, że nie od wyborców zależy kto rządzi w Polsce to może powinieneś podpowiedzieć swojemu imiennikowi jaki może być sposób aby zdobył upragnioną przez siebie władzę. Bo z tego co pamiętam demokratyczne wybory wyły kontrolowane przez wszystkie frakcje polityczne w Polsce i nikt nie stwierdził, że były oszukane. Wniosek jest jeden: MAMY DEMOKRACJĘ.

jarek

moja szanowna rozmówczyni.
a dlaczego jest ci szkoda,
że wymienione przypadki mi nie pasują?

ja też mógłbym napisać, iż szkoda
że jesteś tak naiwna wierząc w oficjalne raporty.

no bo "tupolew z pod smoleńska"
jest jedynym takim wypadkiem
w historii świata, na nieludzkiej ziemi,
zarządzanej przez bandytów szkolonych
przez najbardziej okrutna organizację świata.

głupota w tym wszystkim jest tylko naiwność
tych, którzy dali się podpuścić i wsiedli do tego samolotu,
ufając polskiemu rządowi, że zabezpieczył wszystko.

nawiązując do śliskiej drogi ...
każdy kierowca powinien wiedzieć o tym,
że musi zachować ostrożność
i dostosować prędkość do warunków.
tak też zrobili piloci z tupolewa...
ale cóż, w świat poszła informacja o pijanym generale,
o brzozie i innych, juz dziś obalonych kłamstwach.
i znów pisze szkoda, że w nie uwierzyłaś.

a teraz co do mojego imiennika ...
dlaczego piszesz, że władza jest jego pragnieniem?
w jakim celu miałby za wszelka cenę zdobyć tę władzę.
co? jakiś szaleniec z niego jest?
i nieważne co powie ? bo i tak medialnie wykreowano mu "gębę"
szkoda, że w to wierzysz.

a może dopuścisz do siebie myśl,
że w tej demokracji jest możliwość manipulacji
opiniami publicznymi celem zobrzydzenia jednych
a wylukrowania innych celem zdobycia władzy,
po to by dbać o interesy tych co grabią, oszukują
i dewastują państwo... Question

mamy DEMOkrację?
czy wiesz o tym, ze hitler został również demokratycznie wybrany?
paradoksem jest to, że w demokracji możliwe jest,
że kilku idiotów rządzi resztą biernego społeczeństwa.
wszak 50% obywateli nie chodzi na wybory,
co tu dużo gadać tylko 13-15% uprawnionych
wybrało tą ekipę. która obecnie rządzi.

wole monarchię.

Gość

Demokracja tez polega na tym, że można pójść albo nie pójść na wybory. Uważasz, że gdyby wszyscy poszli to kto inny wygrałby te wybory? A moze lepiej byłoby zrobić przewrót, rewolucję, zamach stanu? Może jako katolik chciałbyś aby polała się krew i aby wielu ludzi zginęło, poszło na wojne domową?
Czasami zastanawia mnie jakich krzywd w dzieciństwie lub w doroslym zyciu musili doznać Ci, którzy czują ciągłą potrzebę walki, rozlewu krwi.
Patriotyzm inaczej wygląda w czasach wojny i inaczej w czasach, kiedy trzeba pracować, kiedy jest pokój i ma się w końcu wolna ojczyznę. Są ludzie , którzy nie potrafią żyć bez zamieszania. Może dlatego, że nie lubią pracować dla dobra swojego i przez to ojczyzny w czasie, kiedy tego własnie najbardziej potrzeba. Lenie zwykle robia wielki szum aby miec wytłumaczenie dla swojego lenistwa i nieudacznictwa.

jarek

czyli mam rozumieć,
że postawiłaś już diagnozę co do mojej osoby.
świetnie!

tu już jest taki kolega co to wie,
że ja, od seryjnych morderców
nie różnie się wcale...

ale wiedząc, że od niedawna tu jesteś
to proponuje moje wcześniejsze wypowiedzi...

to że nazywam łotrów po imieniu
nie znaczy wcale, że chcę rozlewu krwi.

to państwo i wymiar sprawiedliwości powinien
zdrajców i złodziei wsadzać za kraty
lub wykonywać inne wyroki za zbrodnie dokonane.

ale jeśli (z czym możesz się nie zgodzić)
doszło do sytuacji, w której zaczyna się reżim
i w aksamitnych rękawiczkach zostają wprowadzane prawa,
ograniczające coraz bardziej wolność czlowieka
to tak!
musi dojść do rewolucji, ale nie takiej (w moim mniemaniu)
jaką głoszą marxiści (choć tu udają demokratów)
nie!
ja jako katolik (jak zauważyłaś) marzę o rewolucji
różańcowej na wzór tej z 1991 r,
która miała miejsce na Filipinach,
albo marzę o takich zmianach jakie dokonały się w Kolumbii.
czyli rewolucja musi dokonać się w głowach ludzi.
człowiek - homosowietikus- zniewolony przez system,
czy to podatkowy, debetowy, lub industrialny,
musi zrozumieć gdzie zaczyna się jego wolność,
która musi być ściśle związana z odpowiedzialnością.
i musi zrozumieć, że tą wolność w coraz bardziej
delikatny, ale również mocno okrutny sposób
jest mu odbierana.
myślę, że rozumiesz o czym mówię.
nie napisałem chyba zbyt skomplikowanym językiem.

bo zarzucają mi, że ja nie wiem co piszę,
i że są to brednie.

po co te elaboraty?
hmmm...
lubię pisać, kiedy mam chwile wolną od zajęć,
pracy, służby, obowiązków,
a kiedy nie piszę to zapewniam cię, że
mam co robić.

PS
Patriotyzm nie jest słowem względnym,
i nie ma znaczenia relatywnego.

w czasach, w których przyszło nam żyć.
czyli w globalnym niewolnictwie, panteistycznym relatywizmie,
Patriotyzm ma zawsze to samo znaczenie,
a kiedy to znaczenie próbujemy zastąpić inną formą poznawczą.
no to budujemy - niestety - orwellowski świat.
świat nowomowy, w którym człowiek nie będzie świadom,
że "wielki brat" to jego ciemiężyciel i chwalić go będzie za to,
że ten pozwala mu istnieć.

amen.